Przeglądarka Google Chrome nie cieszy się wśród większości internautów dobrą sławą. Wręcz przeciwnie: sporo osób jej unika, jako śledzącej poczynania użytkownika w sieci. Okazuje się, że Chrome posiada do tego poważną usterkę, pozwalającą innym osobom poznać hasła dostępu użytkownika do różnych miejsc w internecie.

Zapamiętać hasło?

Wielu internautów niemal automatycznie zaznacza opcję "tak", na pytanie, czy przeglądarka ma zapamiętać jakieś hasło. Zaletą takiego rozwiązania jest to, że nie trzeba ręcznie wpisywać hasła przy następnej wizycie na danej stronie.

Poważną wadą jest natomiast to, że hasła zostają zapamiętane przez przeglądarkę bez ich zaszyfrowania. Dotyczy to zarówno przeglądarki Internet Explorer, Mozilla Firefox, jak i Google Chrome. Osoba dysponująca odpowiednimi narzędziami może odczytać cudze hasła. Istnieje mnóstwo darmowych programów, które robią to w ciągu sekundy.

Czemu więc przeglądarka Chrome ma być pod tym względem gorsza od innych? Otóż w jej przypadku nie potrzeba nawet specjalnego programu, by dobrać się do czyjegoś hasła, wystarczy rzut oka w ustawienia przeglądarki. A to oznacza z kolei, że jeśli dana osoba odejdzie od komputera, ktokolwiek mający do niego fizyczny dostęp może odczytać zapamiętane hasła w ciągu kilku sekund.

Jak to zrobić?

Sprawa jest prosta. W pasku adresu wystarczy wpisać Chrome://settings , następnie kliknąć link "pokaż ustawienia zaawansowane" na dole, a potem w sekcji "Hasła i formularze" kliknąć na "Administruj zapamiętanymi hasłami".

Następnie można wybrać sobie dowolną stronę internetową z listy i kliknąć w niebieski przycisk "Pokaż". I już - mamy hasło z danej strony podane otwartym tekstem.

Do listy haseł można też dostać się bezpośrednio, pisząc w pasku adresowym Chrome://settings/passwords.

 

Jak uniknąć pułapki?

Jeśli komuś zależy na bezpieczeństwie swoich haseł, nie powinien korzystać z opcji ich zapamiętywania przez przeglądarkę. Jeśli taki ktoś nie ma silnej woli, najlepiej zrobi, odznaczając opcję "Proponuj zapamiętanie haseł, jakie wpisuję w sieci". Komputer nie będzie proponował zapamiętania hasła, więc pokusa, by to zrobić, zniknie. Wadą jest to, że trzeba będzie hasła pamiętać samemu i za każdym razem wpisywać.

Źródło: DinSide