Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Granica na Morzu Barentsa ustalona


Nowa linia graniczna między Norwegią i Rosją
Foto: NRK

Ministrowie spraw zagranicznych Rosji i Norwegii doszli do porozumienia – granica morska między państwami została ustalona. Po ponad 40. latach sytuacja zostanie uregulowana i w przyszłym tygodniu zostanie podpisana w Murmańsku specjalna umowa.

Przemysł naftowy już nie może się doczekać i liczy na wielkie odkrycia na Morzu Barentsa.

– To norweska ambasada w Moskwie podała dziś informację o tym, że ministrowie spraw zagranicznych Jonas Gahr Støre i Sergej Lavrov podpiszą umowę o nowej granicy między Rosją i Norwegią 15-ego września w Murmańsku
– melduje korespondent NRK.

Oznacza to koniec trwających od czterdziestu lat negocjacji dotyczących granicy morskiej na północy.

Kiedy w kwietniu bieżącego roku premier Jens Stoltenberg ogłosił, że razem z prezydentem Federacji Rosyjskiej Dimitrijem Medvedevem zgodzili się co do granicy na Morzu Barentsa, wywołał spory szok. Jednak wtedy pozostało jeszcze wiele do ustalenia.

Czytaj też: Federacja Rosyjska i Norwegia rozstrzygnęły spór o granicę linii morskiej

Dziś, zaledwie pięć miesięcy później, Pan Premier może mówić, że dopracowano już wszystkie szczegóły.

- Osiągnęliśmy porozumienie co do tego, gdzie dokładnie będzie przebiegać linia graniczna oraz w sprawie współpracy w, między innymi, dziedzinie energetyki. To właśnie podpiszemy i ogłosimy w przyszłym tygodniu
– mówił Jens Stoltenberg dla NRK.

Teren morski zostanie podzielony mniej więcej pośrodku w porównaniu z wyjściowymi żądaniami Norwegii i Rosji. Poza ogromnymi stadami dorsza, eksperci oczekują, że na dnie morza znajdują się złoża ropy i gazu.

- Podpisanie umowy oznacza, że będziemy mogli rozpocząć tam działalność
– mówił premier Norwegii.

Następnym razem kiedy Stoltenberg i Medvedev uścisną sobie dłonie, dojdzie do podpisania trzech umów: pierwsza dotyczyć będzie przebiegu linii granicznej, druga połowów, a trzecia ropy naftowej.

Na drodze do podpisania porozumienia stoi jeszcze jedna przeszkoda, która nazywa się Duma. Premier przypomina, że rosyjski parlament już raz pokrzyżował plany w podobnej sytuacji. Wtedy to nie doszło do ratyfikowania umowy między Rosją a USA dotyczącej Cieśniny Beringa.

Droga do porozumienia między Norwegią a Rosją była długa i ciężka. Zmieniające się przez ostatnie 20 lat w Norwegii rządy mówiły, że zanim nie dojdzie do podpisania jednej umowy, nie ma miejsca dla bardziej rozbudowanej współpracy Norwegii i Rosji na północy.

Jako, że obie strony doszły porozumienia, co do współpracy w wydobyciu ropy i gazu, prezydent Dimitrij Medvedev i premier Jens Stoltenberg byli zgodni, że można sfinalizować negocjacje.

Umowa, która zostanie podpisana 15-ego września bieżącego roku w Murmańsku uważana jest za najważniejszą w stosunkach norwesko-rosyjskich od 1945 roku, kiedy to armia czerwona opuściła Finnmark.



Źródło: nrk.no
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok