Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Życie w Norwegii

Finnmarken, Nordlys fylke, a nawet Mordor. Chaos z nazwami nowych okręgów

Iga Jaruszewska

03 listopada 2017 13:00

Udostępnij
na Facebooku
Finnmarken, Nordlys fylke, a nawet Mordor. Chaos z nazwami nowych okręgów

Od 2020 roku będzie 11 okręgów zamiast dotychczasowych 19. flickr.com/Bjørn Normann jr. [public domain]

Troms i Finnmark to okręgi, które na skutek reformy regionalnej od 2020 roku muszą połączyć się w jeden region. Podczas gorącej debaty, do której doszło 31 października w Kirkenes, przedstawiciele obu rad okręgowych próbowali wymyślić wspólną nazwę dla nowego regionu. Finnmarken, Nordlys fylke i Davvin Sápmi to tylko niektóre z przedstawionych propozycji.
8 czerwca 2017 roku Stortinget ustanowił tzw. reformę regionalną (regionreformen). Reforma ma na celu m.in. zredukowanie liczby istniejących okręgów – od 2020 roku będzie ich 11 zamiast dotychczasowych 19. 

Jednym ze skutków reformy będzie m.in. połączenie trzech okręgów z północnej Norwegii w dwa silne obszary. Zamiast dotychczasowego podziału (Nordland, Troms i Finnmark), region Nord-Norge ma składać się z dwóch silnych i zrównoważonych okręgów: Nordland oraz Troms połączonego z Finnmarkiem.

Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ. 

Reforma regionalna

Partie Høyre, Frp, KrF i Venstre doszły do porozumienia, by zastąpić istniejące okręgi następującymi 11 regionami:

Telemark i Vestfold zostaną połączone w jeden region;
Buskerud, Akershus i Østfold zostaną nowym regionen, Viken;
Aust-Agder i Vest-Agder zostaną połączone w jeden Agder;
Sør-Trøndelag i Nord-Trøndelag zostaną połączone w jeden Trøndelag;
Hedmark og Oppland zostaną regionem „Innlandet”;
Hordaland i Sogn og Fjordane zostaną regionem „Vestlandet”;
Møre og Romsdal, Rogaland i Oslo pozostaną w obecnym kształcie.

Ponadto trzy najbardziej wysunięte na północ okręgi zostaną zredukowane do dwóch: Troms i Finnmark będą połączone w jeden, natomiast Nordland pozostanie w obecnym kształcie.

Połączenie w jeden Trøndelag wejdzie w życie od 1 stycznia 2018 roku, natomiast pozostałe zmiany będą obowiązywać od 1 stycznia 2020 roku.
~NTB

Finnmarken, a może… Mordor?

W związku z reformą regionalną, 31 października w Kirkenes rozpoczęła się gorąca debata pomiędzy przedstawicielami rad okręgowych z Troms i Finnmark. W trakcie rozmów politycy mieli wyłonić nazwę, która będzie obowiązywała w przypadku nowego połączonego okręgu. W wyniku spotkania politycy reprezentujący różne ugrupowania wyłonili sześć oficjalnych propozycji:

1) Finnmark: za tą nazwą opowiedzieli się przedstawiciele partii SV z okręgów Troms oraz Finnmark. Również rada okręgu Finnmark skłania się ku przyjęciu tej nazwy;
2) Finnmark og Troms: za tą nazwą głosuje partia Høyre;
3) Troms og Finnmark: za są przedstawiciele partii Ap z okręgu Troms;
4) Finnmarken: za tą nazwą optują przedstawiciele partii Ap z Finnmarku;
5) Nordlys fylke: tę nazwę zaproponowała partia FrP;.
6) Davvin Sápmi: to propozycja Ronny Wilhelmsen z partii Ap. Dotyczy nazwy okręgu w języku samskim – słowo davvin oznacza „na północy”. Całą nazwę Davvin Sápmi można przetłumaczyć jako „Północna Laponia”.

Oprócz tego padły również następujące propozycje:

Vardøhus: tę opcję zaproponowało wielu historyków specjalizujących się w nazwach;
Sámieana lub Sápmi (oba wyrazy oznaczają Laponię): to propozycja historyka Aage Solbakka;
Mordor: nazwa zajęła pierwsze miejsce w głosowaniu przeprowadzonym przez lokalną gazetę iTromsø;
Gokk: drugie miejsce w tym samym głosowaniu.

Zorza polarna w nazwie

Jedną z bardziej kontrowersyjnych propozycji jest nazwa Nordlys, która spotyka się z niechęcią ze strony Norweskiej Rady Językowej (Språkrådet). Wyraz nordlys w języku norweskim oznacza zorzę polarną.

Negatywnie o propozycji wypowiada się także językoznawca, ekspert ds. nazw miejsc, Tom Schmidt z Uniwersytetu w Oslo:
– Zupełnie nie czuję Nordlys. Dla mnie Nordlys to gazeta i zjawisko na niebie. Nie można używać tego jako nazwy – powiedział Schmidt cytowany na portalu NRK.

Chaos nazewniczy w całej Norwegii

Chaos nazewniczy panuje jednak nie tylko w okręgach Troms i Finnmark. Ta sama dyskusja toczy się obecnie w kilku innych miejscach, w których musi dojść do połączenia gmin i okręgów. W niektórych przypadkach politycy pomijają wytyczne Norweskiej Rady Językowej, która czuwa nad procesem tworzenia się nowych nazw regionów.

Spory problem stanowi także nowa nazwa dla połączonych okręgów Hordaland i Sogn og Fjordane, która ma brzmieć „Vestlandet”. Zdania na temat tego określenia są podzielone i wywołują silne emocje.

Według części polityków debata na temat nowej nazwy zaszła już za daleko:
– To wszystko to burza w szklance wody. Należy się raczej skupić nad tym, co ten nowy okręg powinien robić – powiedział Tom-Christer Nilsen z partii Høyre.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok