Dzień liczenia zagranicznych ciężarówek

Po raz pierwszy w Norwegii policzona zostanie ilość zagranicznych ciężarówek i ciągników z naczepami na norweskich drogach. Z inicjatywy Norweskiego Związku Właścicieli Ciężarówek (Norges Lastebileier-Forbund), dziś (18.06.2013) od godziny 12.00 przeprowadzona zostanie ogólnokrajowa akcja liczenia.

Rusztowania/ Montaż / Demontaż / Wynajem

Profesjonalne usługi księgowe_cała Norwegia_Doradztwo

Wyjazd z Polski do Norwegii. 13.06.2025 . Z Norwegii do Polski 15.06.2025

Ogłoszenia MojaNorwegia

W województwie Troms punktem, w którym liczone będą ciężarówki będzie skrzyżowanie na Bjerkvik.

- Zrobimy to w najprostszy możliwy sposób. Będziemy liczyć ilość dużych pojazdów na norweskiej i na obcej rejestracji. Podejrzewamy, że ilość zagranicznych ciężarówek jest dużo wyższa, niż to się oficjalnie podaje - mówi Herman Hansson, regionalny szef Związku Właścicieli Ciężarówek.

A powód przeprowadzenia całej akcji jest następujący:

- Chcemy wywrzeć nacisk na władze. Mamy poważne podejrzenia, że w branży przewozów towarowych dochodzi do wielu przypadków dumpingu socjalnego oraz innych typów łamania prawa, takich jak na przykład nielegalny kabotaż - wyjaśnia Hansson.

Kabotaż to transport pomiędzy punktami przeznaczenia na terenie innego kraju, niż ten, z którego pochodzi przewoźnik. W Norwegii, zgodnie z § 10 (3) ustawy transportowej (yrkestransportloven) kabotaż jest zasadniczo niedozwolony, a zagraniczny przewoźnik może przewozić towary lub osoby pomiędzy miejscami w Norwegii tylko jeśli zaistniały po temu szczególne powody. Jednak na mocy umowy EOG przewoźnicy z krajów EOG mają możliwość prowadzenia w Norwegii tak zwanego tymczasowego kabotażu, czyli do odbycia maksymalnie trzech przewozów krajowych w ciągu siedmiu dni po dostarczeniu do Norwegii ładunku międzynarodowego.

Hansson uważa, że w tym punkcie prawo łamane jest nagminnie:

- Wiemy, że tak jest. Prowadziliśmy obserwacje i wiemy, że zakres nielegalnych przewozów kabotażowych jest bardzo duży. Staraliśmy się naciskać na władze, by coś z tym zrobiły. Taka na przykład Finlandia podjęła kroki w celu ukrócenia nielegalnego kabotażu. Jednak tu, w Norwegii, władzom zdecydowanie lepiej wychodzi dyskutowanie i analizowanie, niż działanie - kwituje Hansson gorzko.

Działacz Norweskiego Związku Właścicieli Ciężarówek nie chce zgadywać, jakie rezultaty przyniesie liczenie ciężarówek i trailerów, ale spodziewa się zobaczyć silną (nad)reprezentację Estończyków i Polaków.

Źródło: nordlys.no

Reklama

Komentarze:

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najnowszych

albert ze spychowa

18-06-2013 22:31

tumii napisał:
ty z pisaniem prostaku

ze niby prostate mam ???

Zgłoś

Odpowiedz

wwwww oooo

18-06-2013 22:30

ty z pisaniem prostaku

Zgłoś

Odpowiedz

albert ze spychowa

18-06-2013 22:14

tumii napisał:
Kto jest wg Ciebie głupi??

ty, you, du!

masz watpliwosci ?

ps: ty jednak masz kłopot z czytaniem i .....mysleniem

-1

Zgłoś

Odpowiedz

wwwww oooo

18-06-2013 22:05

Kto jest wg Ciebie głupi??

Zgłoś

Odpowiedz

albert ze spychowa

18-06-2013 20:37

baga napisał:
dziwne bo wjeżdżające ciężarówki płacą bramki i kupują paliwo na trasie czyli zasilają norweski budżet

ales ty kurwa głupi
mam tylko nadzieje, ze nie jestes kierowcą ciezarówki (?)!!!!

poczytaj to co napisał @tumii/valdek > on wie ocb w liczeniu "obcych" ciezarówek!

ps: a moze ty latasz taka "obcą" ?
Co do Lindemans,to odpusc
ona sypia z zaniedbanym skalniakiem, co to paznokcie ma jak polski bielik, a spod skrzydła wali mu jak od mlodego żołnierza

Zgłoś

Odpowiedz

wwwww oooo

18-06-2013 20:31

Jeszcze zdanie..
to działa podobnie jak w budownictwie... ludzie zatrudnieni w pl firmach zarabiają po 70kr/h i tym samym psują rynek pracy... jasna sprawa robota musi być wykonana ale zatrudniony obcokrajowiec w no firmie otrzyma min 155kr/H

Zgłoś

Odpowiedz

wwwww oooo

18-06-2013 20:25

Witam. Już kiedyś wypowiadałem się na ten temat....
Jeżeli władze nie zrobią nic w kierunku ukrócenia przewozów kabotażowych to firmy norweskie upadną....
To o czym ktoś pisał że państwo norweskie zarabia na paliwie i autostradach to jest kpina!!!!! Na pełnych "kotłach" paliwa z pl można zrobić 3,5-4 tyś km a ceny autostrad są śmiesznie niskie w por. do autostrad europejskich.... nie istotne bo czy to norweska firma czy europejska paliwo musi tankować i autostrady płacić...problem jest w wynagrodzeniu kierowcy... pl, sk, lv szofer zarabia max 10tyś koron miesięcznie... a jakie wynagrodzenie otrzymuje kierowca zatrudniony w no???? Jestem w temacie transportu od 11lat i wiem co mówie
pozdrawiam waldek

Zgłoś

Odpowiedz

Anna Bak

18-06-2013 17:53

baga napisał:
czytaj kobieto ze zrozumieniem to Norwegom przeszkadzają ciężarówki nie mnie! od dawna jesteś w Norwegii?

Nie, Norwegom nie przeszkadzaja ciezarowki, to tylko Twoja fantazja podpowiada Ci taki scenariusz. W artykule jasno jest napisane dlaczego beda liczyc i jakie samochody(zagraniczne), a nie ze im przeszkadzaja ciezarowki. Wroc i doczytaj, jak sie nie uda, to probuj dalej, ale nie maluj rzeczywistosci na obraz swoich fantazji.

Co ma do tematu owych ciezarowek dlugosc mojego pobytu w Norwegii? Pisalam juz o tym kiedys, ale zaspokoje Twoja niezdrowe wscibstwo - 8 lat - i jak to sie ma dalej do tematu tych zagranicznych ciezarowek ?