Dlaczego Norwegowie kochają Norwegię?

Z okazji okrągłej rocznicy 17 maja, Dagbladet zaprosił swoich czytelników, by podzielili się, dlaczego ich zdaniem Norwegia jest wspaniała.
- To przede wszystkim ludzie sprawiają, że kocha się kraj - mówi premier Erna Solberg.
W ciągu tygodnia gazeta Dagbladet otrzymała 2200 odzewów od swoich czytelników. Zobacz, co odpowiedzieli politycy norwescy.
Natura i brązowy ser
Premier Erna Solberg ceni wiele w norweskim narodzie:
- Bliskość między ludźmi, wspólnotę, którą, jak uważam, nadal jesteśmy w naszym społeczeństwie, zaufanie do innych... To, że mamy duży stopień zrozumienia dla innego stylu życia, i mały dystans między mieszkańcami i rządzącymi.

wikipedia.org
Według Solberg, Norwegowie są także pozbawieni próżności. Premier ceni również związek Norwegów z naturą.
- W prawie każdym miejscu w Norwegii można łatwo dotrzeć do zieleni. Mamy zarówno pulsujące życiem miasta, jak i spokojną naturę we wzajemnej bliskości.
Solberg dodaje, że uwielbia brunost.
- Nie jem tak dużo brązowego sera na co dzień, ale odczuwam jego brak w podróży. Zawsze ma się na niego większą ochotę, kiedy nie leży w bufecie śniadaniowym w hotelu za granicą. Nie ma nic lepszego niż pełnoziarniste bułki z brązowym serem.
Córka dozorcy dyrektorem
- Kocham Norwegię, bo jest krajem możliwości - mówi Hadia Tajik, polityk Arbeiderpartiet.
Była minister kultury ceni uniwersalne zarządzenia w Norwegii, na przykład to, że szkoła i opieka zdrowotna są dostępne dla wszystkich.
- Nie tylko córka dozorcy i syn dyrektora chodzą do tej samej szkoły - córka dozorcy może sama zostać dyrektorem - mówi Tajik.
- Mamy mniej więcej podobny start w tym kraju. To sprawia, że nie tylko każdy z nas ma wiele możliwości, ale także ma je społeczeństwo jako całość. Wiemy, że społeczeństwo zorganizowane w sposób norweski cieszy się lepszym stanem zdrowia, ma mniej problemów społecznych i więcej w nim równouprawnienia.

Arbeiderpartiet/flickr.com
Tajik opowiada, że ciężko było wybrać narodowe słowo Norwegii parę lat temu. Obok siebie stały „binders" (spinacz), "brunost" (brązowy ser) i "hæ?" (norweskie „co?" albo "hę?").
- Wygrał "dugnad", czyli praca społeczna. I to pokazuje coś, co według mnie jest w Norwegii piękne: że lubimy rozwiązywać pewne sprawy razem, we wspólnocie, że czujemy odpowiedzialność za siebie nawzajem, a nie tylko za siebie. To dokładnie wyraża to wspaniałe słowo - mówi Tajik.
Nowoczesne i wartościowe
Były minister zdrowia i spraw zagranicznych Jonas Gahr Støre z Arbeiderpartiet myśli przede wszystkim o obywatelach, kiedy Dagbladet pyta go o powody jego miłości do Norwegii.
- Uwielbiam mieszkać w kraju, gdzie trzymamy się razem i polegamy na sobie nawzajem. To jest coś, co ludzie z zewnątrz widzą w Norwegii - że wybieramy rozwiązywanie zadań wspólnie. To jest nowoczesne i wartościowe - mówi Støre.
- I dobrze się czuję w krajobrazie, w którym droga z gór nad fiordy i do pięknej natury jest krótka - dodaje.

wikipedia.org
A dlaczego wy kochacie Norwegię?
Źródło: dagbladet.no; zdjęcie frontowe: wikipedia.org
To może Cię zainteresować
11-06-2014 20:44
1
0
Zgłoś
08-06-2014 22:56
1
0
Zgłoś
08-06-2014 21:41
0
-2
Zgłoś
12-05-2014 09:07
2
0
Zgłoś
11-05-2014 21:58
2
0
Zgłoś
11-05-2014 13:25
0
0
Zgłoś