Coraz więcej osób wyjeżdża z Norwegii – w 2015 roku kraj opuściło 36, 5 tys. osób

Jak pokazuje zestawienie, które SSB (Centralne Biuro Statystyczne) przygotowało dla gazety „Aftenposten”, w 2015 roku z Norwegii wyemigrowało 36, 5 tys. osób. Taki wynik bije poprzedni rekord z 2013 roku, gdy z Norwegii wyemigrowało 35, 7 tys. ludzi. Liczba ta nie uwzględnia jednak ilości deportowanych uchodźców.

Norwegowie mają już w swojej historii wątek emigracyjny – na przełomie XIX i XX wieku ich przodkowie masowo emigrowali do Ameryki Północnej. Rekord padł w 1882 roku. Zarejestrowano, że do Stanów odpłynęło wtedy 28 804 osób. Jednak Norwegii nigdy nie opuściło więcej osób niż w 2015 roku.

Kolejna różnica między exodusem z przełomu XIX i XX wieku, a obecnym jest taka, że Norwegowie nie muszą martwić się spadkiem ludności, bo nowych obywateli wciąż przybywa. W 1900 roku w Norwegii mieszkało 2,2 mln ludzi, a 1 października 2015 roku liczba ludności sięgnęła 5,2 mln.

Różnią są też ludzie, którzy opuszczają kraj. Dawniej byli to rdzenni obywatele Norwegii, którzy wyjeżdżali w poszukiwaniu lepszych warunków do życia. Obecnie aż dwie trzecie osób opuszczających Norwegię to imigranci, którzy przyjechali tu w poszukiwaniu zarobku. Większość z nich to młodzi ludzie, którzy krótko przebywali w Norwegii.

Co prawda statystki SSB wyraźnie pokazują, że od 2007 roku systematycznie wzrasta liczba osób wyjeżdżających z Norwegii, jednak dane te dotyczą głównie imigrantów. Ilość Norwegów, którzy opuszczają swój kraj od dawna utrzymuje się na podobnym poziomie, niemal nigdy przekraczając 10 tys. osób.  

Takie zjawisko ma kilka wytłumaczeń. Po pierwsze, wraz z rosnącą liczbą osób przyjeżdżających do Norwegii zwiększa się także grupa tych, którym nie udało się zaaklimatyzować w kraju, a życie na obczyźnie nie przypadło im do gustu. Jednak takie wytłumaczenie możliwe jest to tylko przy założeniu, że imigranci planowali zostać, bo wielu przyjeżdża tylko na kilkumiesięczny kontrakt. Mimo to i tak muszą wyrobić numer personalny (fødselsnummer), a to już rejestruje pobyt.

To nie wszystko. Liczba emigrujących rośnie, jednak w ostatnich latach spadła ilość osób, które zarejestrowały się w Norwegii. W 2011 roku rejestrujących się było najwięcej, bo 70 759 osób. Jednak z każdym następnym rokiem ich liczba zmniejszała się – w 2014 roku było ich już 61 429 (nie ma danych na 2015 rok). To może świadczyć o powolnym przemijaniu „ boomu” na Norwegię, nasyceniu rynku pracy czy wreszcie – negatywnym wpływie kryzysu naftowego.

W 2015 roku zanotowano także rekordową ilość deportacji z Norwegii – urząd imigracyjny (UDI) odesłał 7825 osób. Jak mówi szefowa jednostki ds. obcokrajowców (PU), Kristin Ottesen Kvigne, to najwyższa liczba, która figuruje w statystykach.

Minister imigracji i integracji Sylvi Listhaug cieszy się z takiego wyniku. – Chciałabym pogratulować UDI. W 2015 roku dotarło do nas 30 tys. uchodźców, a UDI odegrało ważną rolę w zorganizowaniu tego procesu – powiedziała Listhaug na konferencji prasowej.

W 2015 roku do Norwegii przybyła największa ilość uchodźców od czasów drugiej wojny światowej, więc nic dziwnego, że liczba deportacji wzrosła.


Źródła: ssb.no, tnp.no, dn.no