Co Norwegowie najchętniej oglądają w czasie Bożego Narodzenia?

W kategorii filmów rysunkowych świątecznymi hitami w Skandynawii są przygody Kaczora Donalda nazywanego „Kalle Anką”. Przygody najsłynniejszego kwaczącego, disneyowskiego bohatera od lat gromadzą przed telewizorami sporą widownię w czasie Bożego Narodzenia. Głównego bohatera opowieści nie trzeba nikomu przedstawiać. Perypetie Kaczora Donalda i jego niesfornych siostrzeńców co roku w okresie świąt śledzi niemal cała Skandynawia!

To nie koniec familijnych propozycji filmowych. Dla wielu Norwegów nie ma świąt bez seansu z „Tre nøtter til Askepott” (tytuł można tłumaczyć jako „Trzy orzeszki dla Kopciuszka”). Czechosłowacko-niemiecka produkcja zyskała popularność w Norwegii już od drugiej połowy lat 70. Nie jest to jednak klasyczna adaptacja słynnej opowieści o Kopciuszku. W tej filmowej wersji główna bohaterka nie od razu ulegoa urokowi księcia, ma również trzy życzenia, które może wykorzystać dzięki zdobyciu tytułowych trzech magicznych orzeszków.

Inną pozycją obowiązkową w świątecznej ramówce jest „Tante Pose”, klasyka kina skandynawskiego z 1940 roku. Tytułowa Ciotka Pose szpieguje dwie młode pary, które potajemnie się zaręczyły. Ciotka również pragnie wyjść za mąż, a jej wybrankiem zostaje pewien nieśmiały adwokat – pan Plum. „Tante Pose” to komedia dla całej rodziny.

Kolejna norweska produkcja kojarzona ze świątecznym czasem to „Reisen til julestjernen” (tłum. „Podróż do bożonarodzeniowej gwiazdy”) film przygodowy, którego akcja rozgrywa się w krainie Eventyrland, gdzie mieszkają król, królowa i i księżniczka Gulltopp. W wigilijną noc znika ukochana córka królewskiej pary. Okazuje się, że dziewczynka poszła do lasu szukać świątecznej gwiazdki. Znika również królowa. Zrozpaczony król przeklina gwiazdę, obwiniając ją za swoje nieszczęście. Wiele lat później w zamku pojawia się Sonja, która postanawia pomóc królowi w odzyskaniu rodziny.

Najmłodsi w okresie świątecznym chętnie oglądają również norweski film animowany pt. „Solan og Ludvig – Jul i Flåklypa”. Redaktor Frimand Pløsen, pracujący w gazecie Flåklypa Tidene ma nie lada problem. Obiecał mieszkańcom swojego miasteczka, że na święta Bożego Narodzenia na pewno spadnie śnieg. Pløsen oczekuje pomocy od wynalazcy Reodora Felgena, który okazuje się jednak nie być tak bardzo chętnym do pomocy. Inni mieszkańcy miasteczka, Solan i Ludvig również liczą na białe święta, odwiedzają wynalazcę, lecz ten w skutek niespodziewanego wypadku staje się niewidzialny. Odtąd los białych świąt jest tylko w rękach Solana i Ludviga.

W okresie świątecznym triumfy święci również „Opowieść wigilijna” w różnych wersjach i interpretacjach. Losy Scrooge’a z opowiadania Karola Dickensa były przedstawiono już w wersji musicalowej, disneyowskiej, a nawet… wikińskiej. Jednak również klasyczna wersja z 1984 roku dalej przyciąga co roku młodszą i starszą widownię.

Atmosfera świąt sprzyja romansom. Norwegowie również w gatunku komedii romantycznych mają swoich bożonarodzeniowych faworytów. Telewizyjnym, świątecznym pewniakiem jest „Love Actually” (w polskim tłumaczeniu: „To właśnie miłość”). Film składa się z dziesięciu historii miłosnych rozgrywających się w czasie Bożego Narodzenia. Każda z opowieści ma w sobie coś magicznego, a okraszony brytyjskim poczuciem humoru film to świąteczny pewniak! Całości dopełnia gwiazdorska obsada, gdzie znajdziemy takie nazwiska jak Hugh Grant, Bill Nighy, Colin Firth czy Keira Knightley.

Innym świątecznym hitem, często puszczanym przez stacje telewizyjne jest „Holiday”, w którym wystąpili m.in. Jude Law, Kate Winslet i Cameron Diaz. Fabuła skupia się na historii dwóch kobiet, które na okres bożonarodzeniowy zamieniają się swoimi domami. Główne bohaterki uciekając przed nieudanymi związkami nieoczekiwanie znajdują miłość.

Dużo białego puchu, choinki rozświetlone tysiącem światełek, rodzinne perypetie i zabawna fabuła to przepis na świąteczny hit. Być może właśnie dlatego jednym z filmów, który często pojawia się w czasie Bożego Narodzenia to „W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju”, świąteczna komedia z Chevy Chasem w roli głównej. Rodzina Griswoldów postanawia spędzić wzorowe, rodzinne święta. Na wigilię zaproszeni są rodzice i teściowie, którzy delikatnie mówiąc, nie przepadają za sobą. Z rodzinnego zjazdu wynika wiele zabawnych sytuacji.

Najsłynniejszą produkcją świąteczną jest jednak nieśmiertelne „Alene Hjemme”, czyli po prostu „Kevin sam w domu”. Film o przygodach chłopca broniącego swój dom przed dwójką niezdarnych włamywaczy jest świątecznym pewniakiem. Pierwsza część perypetii Kevina McCalistera znalazła się również na szczycie rankingu dziesięciu ulubionych świątecznych produkcji. Zestawienie przygotowali czytelnicy portalu filmweb.no

1. Alene Hjemme (Kevin Sam w Domu)
2. To właśnie miłość
3. Hjelp, det er juleferie! (W krzywym zwierciadle: Witaj Święty Mikołaju!)
4. Szklana Pułapka
5. Reisen til julestjernen
6. Polarekspresen
7. Grinchen
8. The Santa Clause
9. Solan og Ludvig – Jul i Flåklypa
10. Holiday