| Engangsgrill, foto: miff.no |
Najbardziej niebezpiecznie jest w Sørlandet i Østlandet. W wielu miejscach ogłoszono najwyższy stopień zagrożenia pożarowego.
-Kiedy rozpalamy ogień przy suchych igłach świerków, ryzykujemy pożarem. Często można się w lasach natknąć na ślady po ogniskach i grillach jednorazowych – powiedział pracownik służb przeciwpożarowych w Asker i Bærum, Sverre Junker.
Trzeba zakazać grillowania w lasach
9 na 10 pożarów lasów wybucha z winy człowieka.
-Należy bardzo uważać, kiedy decydujemy się na użycie jednorazowego grilla. Najlepiej jest je rozpalać w pobliżu zbiorników wodnych. Być może będziemy zmuszeni do wprowadzenia zakazu używania grillów w lasach. Węgiel z jednorazowych grillów, który często zostawiamy w lesie, może spowodować pożar. Węgiel zamknięty w pojemniku nie wydziela na zewnątrz zbyt dużo ciepła, jednak kiedy zawieje wiatr, węgiel osiąga temperaturę nawet do 800 stopni. Wtedy też może bardzo szybko dojść do podpalenia ściółki – wyjaśnia Junker.
Wyjątkowo suchy lipiec
W instytucie meteorologicznym w Blindern, meteorolog państwowy John Smits sprawdza miernik opadów:
-Nic. Jest strasznie sucho. Jak mówiliśmy, jest ogromne zagrożenie pożarowe na południu i wschodzie Norwegii. Potrzebujemy ulewy. Jeśli w ciągu doby spadnie 20 milimetrów deszczu, zagrożenie pożarowe znacznie spadnie.
Przez kilka najbliższych dni opady deszczu nie są jednak zapowiadane. Od 15 kwietnia do 15 lipca obowiązuje zakaz rozpalania ognisk w lasach, jednak wiele osób łamie ten przepis.
Źródło: tv2.no
Reklama
Reklama
To może Cię zainteresować
1