
Foto: Harald Pettersen, Statoil / iLogic Media |
W ubiegłym tygodniu według największego dostawcy naftowego firmy Statoil litr benzyny 95 kosztował w Norwegii średnio 14, 50 NOK, czyli o 15 øre więcej niż przed tygodniem. Za litr benzyny Diesla płaciliśmy średnio ponad 13, 68 NOK. Tak, więc, paliwo w Norwegii osiągnęło nowy rekord.
W piątek przed weekendem na giełdach towarowych płacono 126, 65 dolarów za baryłkę ropy naftowej. Cena w ciągu ostatnich czterech tygodni wzrosła o ponad 9, 94 proc.
Według analityków rynku w przyszłym tygodniu na coraz liczniejszych stacjach, trzeba będzie zapłacić za litr najpopularniejszej benzyny 95 ponad 15 NOK, a za litr oleju napędowego ponad 14 NOK.
Poprzedni szczyt w lecie 2008
Cena ropy naftowej gwałtownie wzrosła w ostatnich latach. W 2005 r. za baryłkę płacono 53, 5 dolara, obecnie średnia cena to około 130 dolarów. Najwyższe cenny benzyny i oleju napędowego odnotowano w lecie 2008 roku. Wtedy też, osiągnięto najwyższy poziom w historii - 150 dolarów za baryłkę surowca z Morza Północnego.
Słabszy dolar, wojna domowa w Libii, niepokojów na Bliskim Wschodzie i wybory w kraju ropy w Nigerii, są czynnikami, które przyczyniają się do gwałtownych podwyżek na rynkach ropy naftowej.
- Na horyzoncie widać kolejną falę podwyżek, bo ceny ropy na świecie znów pędzą jak szalone z powodu wojny w Libii, gdzie naloty samolotów NATO zniszczyły część instalacji naftowych. - Rynek musi się liczyć z tym, że do końca roku, a być może nawet dłużej, straci znaczną część dostaw ropy z Libii, powiedział analityk branży naftowej Jim Rottenbush cytowany przez agencję AP.
Nadmiar pieniędzy ze sprzedaży ropy może doprowadzić do inflacji w Norwegii
Przed wojną sama Libia produkowała 1, 6 mln baryłek ropy dziennie. Teraz produkcja surowca spadła o 80 procent. To wpłynęło, że ceny poszybowały szybko do góry, a wraz za nimi ceny gazu.
Dodatkowo ceny ropy - ustalane w dolarach i podskoczyły z powodu osłabienia amerykańskiej waluty. W czwartek Europejski Bank Centralny zadecydował o podniesieniu stóp procentowych, co przyczyniło się do osłabienia amerykańskiej waluty, zwłaszcza wobec euro i korony norweskiej. Aby kupić jednego dolara, trzeba było zapłacić 5.3 NOK.
Nawet, jeśli ceny ropy rosną w Norwegii, ważne jest, aby pamiętać, że na stacjach Statoil i innych płacimy za produkt po rafinacji w dolarach i centach, przeliczony na korony.
Wyższe ceny ropy przyczyniają się do obniżenia dolara amerykańskiego, ponieważ droższa benzyna zmniejsza siłę nabywczą Amerykanów, a tym samym spowolnia wzrost amerykańskiej gospodarki.
Strach, że będzie jeszcze drożej
Analitycy obawiają się, że ceną ropy, które widzimy jest jeszcze daleko od tego, co możemy zobaczyć w przyszłości.
Jak mówi, Torbjorn Kjus analityk DnB NOR Markets dla iLogic Media - Ceny benzyny w Norwegii mogą wzrosnąć jeszcze bardziej, jeśli niepokój produkcji ropy rozprzestrzeni się na głównych producentów surowca na kraje Bliskiego Wschodu, jak Arabia Saudyjska i Iran.-- Wtedy możemy się spodziewać, że ceny mogą wzrosnąć nawet dużo więcej, niż widzieliśmy do tej pory, dodaje Kjus.
8 koron dodatkowo w podatkach na litrze
Norwescy kupujący płacą ponad 4.5 NOK za opłatę drogową przy zakupie benzyny. Ponadto podatek od sprzedaży i podatek od emisji CO2, co oznacza, że państwo zarabia w sumie ponad 8 koron na litrze paliwa.
Co przyniesie podwyżka cen ropy naftowej norweskiej gospodarce? Straty czy korzyści?
©2011 iLogic Media. Wszelkie prawa zastrzeżone / All rights reserved
Materiały mogą być wykorzystywane wyłącznie na postawie stosownych umów licencyjnych. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników Portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, bez ważne umowy licencyjnej jest zabronione. Jeśli chcesz skontaktować się z redaktorem odpowiedzialnym z powyższy tekst napisz: press-center@ilogicmedia.no
To może Cię zainteresować
17-04-2011 18:06
1
0
Zgłoś
15-04-2011 18:58
1
0
Zgłoś
13-04-2011 23:58
1
0
Zgłoś