Brakuje miejsca na śnieg

45 metrowa góra śniegu wznosi się wzdłuż E6.To tutaj, na Åsland, zwożony jest śnieg usunięty z ulic Oslo. Ale już niedługo miejsce będzie kompletnie zapełnione. Jeśli pogoda będzie taka jak teraz, damy radę przez kolejne dwa tygodnie, ale potem to miejsce będzie już kompletnie pełne - powiedział Tom Kristoffersen z Samferdselsetaten (Agencja transportu). Szacuje on, że zostało już rozładowanych 12000 ciężarówek śniegu na składowisku. Przewiduje też, że cały zebrany śnieg będzie topniał aż do września.

W tym roku odśnieżanie Oslo kosztowało 52 mln koron. Budżet przeznaczony na utrzymanie dróg zimą to 85 mln koron. Jeżeli pieniędzy zabraknie, agencja może jeszcze skorzystać z dodatkowych funduszy

-Odśnieżanie to nie problem finansowy - mamy ludzi, maszyny i pieniądze, ale wkrótce nie będziemy mieć żadnego miejsca na składowanie śniegu - powiedział Kristoffersen.

Agencja transportu składuje śnieg również w Hasle, ale to miejsce jest też prawie zapełnione. Żeby zaoszczędzić miejsca, śnieg wywożony jest tylko z miejsc gdzie jest to niezbędne.

-Staramy się zgarniać śnieg na pobocze drogi, ale nie jest to możliwe w centrum- mówi Kristoffersen.

Dotychczasowy rekord padł zimą 2006 r., gdy trzeba było zwozić śnieg na Grønmo. Jeżeli śnieg będzie tak dalej padał do marca, sprawa może znów stać się aktualna. Obecnie pracujemy nad znalezienia alternatywnych miejsc do zwożenia śniegu - najlepiej niezbyt daleko.

Transport śniegu oddalonych miejsc nie jest przyjazny dla środowiska - każdego dnia zwożonych od 300 do 700 ładunków śniegu.

Zgodnie z Instytutu Meteorologicznym w Oslo taka pogoda będzie trwać aż do końca ferii zimowych, a w weekend oczekuje się więcej opadów. Pod koniec tygodnia będzie cieplej, ale temperatura utrzyma się poniżej zera.

Według meteorologa Oddvar Jensen na północy Norwegii mają być najlepsze warunki pogodowe w tym tygodniu - ma być słonecznie, natomiast w pozostałej części kraju ma być zachmurzenie.

Źródło:www.ap.no, Foto: Dag W. Grundseth

Reklama