Kontrola najwyższą formą zaufania
Wygląda na to, że bieżący rok obfituje w oszustów (lub też NAV odnotowuje większe sukcesy w ich wykrywaniu). W analogicznym okresie roku ubiegłego zgłoszeń w sprawie oszustów było o około 200 mniej.
Ponad połowę przypadków wyłudzeń - 60% - urzędnicy NAV-u wykryli sprawdzając podawane przez klientów dane z dostępnymi informacjami z różnych publicznych rejestrów.
- Zdecydowana większość ludzi jest uczciwa, a my dysponujemy aparatem kontrolnym w celu demaskowania osób, którzy oszukują resztę społeczeństwa. Wzajemna kontrola informacji z różnych rejestrów i urzędów to ważna metoda wykrywania oszustw bez rzucania podejrzeń na tych, którzy pobierają świadczenie zgodnie z prawem. Działania kontrolne są ważne, by utrzymać zaufanie społeczne do systemu zabezpieczeń socjalnych - mówi Magne Fladby z NAV.
Storting uchwalił w tym roku nową ustawę, która da pracownikom NAV szersze możliwości korzystania z różnych rejestrów.
Szwindle z kartami meldunkowymi
Spośród wymienionych 855 osób, które NAV zgłosił w tym roku na policję, 525 to osoby, które wyłudzały zasiłki dla bezrobotnych (dagpenger) - łącznie na kwotę 67 milionów koron, a 149 to osoby, które wyłudzały zasiłki przejściowe (arbeidsavklaringspenger) - łącznie na kwotę 30 milionów koron.
Aby móc pobierać któreś z tych świadczeń, klient NAV musi co 14 dni wysłać do urzędu kartę meldunkową, na której zaznacza, ile godzin przepracował w danym okresie. Ponad połowa oszustw polegała na tym, że świadczeniobiorcy zaznaczali mocno zaniżoną liczbę przepracowanych godzin. Pracownicy NAV szacują, że przeciętna kwota wyłudzona w ten sposób to 172 000 koron na sprawę. Rekordzista zdołał wyłudzić ponad 800 000 koron.
Zawyżanie dochodu
NAV zgłosił też 99 osób za wyłudzanie zasiłków chorobowych na łącznie 24 milionów koron. W połowie przypadków oszuści podawali do NAV-u wyższe dochody, niż faktyczne, zawyżając tym samym podstawę do naliczenia zasiłku. Ponadto w przypadku 21 osób zachodzi podejrzenie, że pracowały na czarno, a w przypadku 27, że w trakcie pobierania zasiłku normalnie pracowały, nie zgłaszając tego do NAV-u.
Szemrani inwalidzi
Najwyższe kwoty wyłudzeń dotyczą jednak spraw związanych z rentami inwalidzkimi. Najpoważniejsze zgłoszenie dotyczyło osoby podejrzanej o wyłudzenie 1,6 miliona koron. Osoba ta miała pracować na czarno i jednocześnie pobierać rentę.
Źródło: NAV
To może Cię zainteresować
25-09-2013 21:56
0
0
Zgłoś
25-09-2013 20:28
0
0
Zgłoś
25-09-2013 19:40
0
0
Zgłoś
25-09-2013 19:13
0
0
Zgłoś
25-09-2013 19:06
0
0
Zgłoś