43

Foto: stock.xchng |
Większość z owych 300 000 stanowią osoby posiadające techniczną umiejętność czytania, lecz na bardzo niskim poziomie. - Nazywamy ich czytelnikami poziomu 1. Większość z nich zna technikę czytania, ale mają problem ze zrozumieniem treści. Niektórzy nie dają też rady połączyć dźwięku z literą - mówił Egil Gabrielsen z Uniwersytetu w Stavanger.
Problemy związane z dysfunkcja są rozliczne, wymieńmy kilka: brak zrozumienia tego, co jest napisane na opakowaniach leków, które zażywają lub mają podać dzieciom; niemożność przetworzenia oficjalnych komunikatów; czy brak prawa jazdy związany z niemożnością przejścia testów teoretycznych.
Osoby, których dotyczy problem, odczuwają go już w szkole. Wielu nie udaje się ukończyć liceum. Bez egzaminów i umiejętności czytania ze zrozumieniem kończą często jako bezrobotni lub niepełnosprawni.
Źródło: abcnyheter.no
To może Cię zainteresować
02-09-2011 19:37
1
0
Zgłoś
02-09-2011 10:49
0
0
Zgłoś
01-09-2011 17:42
0
0
Zgłoś
01-09-2011 17:14
0
0
Zgłoś
31-08-2011 21:55
0
0
Zgłoś
31-08-2011 19:28
0
0
Zgłoś
31-08-2011 18:57
0
-1
Zgłoś