
1510 pracowników ekip sprzątających nie wykonywało dziś swoich zajęć. Oznacza to, że w wielu instytucjach, biurach, czy centrach handlowych nikt nie będzie mył toalet i podług ani opróżniał koszy na śmieci.
Zobacz listę miejsc, które dotknie strajk: http://www.nrk.no/nyheter/norge/1.7131236
Ekipy sprzątające to pracownicy kolejnego już sektora, którzy ubiegają się o zagwarantowanie należytej, wyższej pensji. Stanowiska obu stron były od siebie tak oddalone, że rozjemca nie był w stanie ich do siebie przybliżyć. Przy dwóch całkowicie odmiennych stanowiskach osiągnięcie porozumienia było niemożliwe, podaje mediator.
Osoby utrzymujące porządek uważają, że zarabiają za mało, a pracodawcy chcieliby im płacić jeszcze mniej , mówił Geir Gambor Nielsen ze związku pracowników. Obecnie osoby odpowiedzialne za porządek zarabiają 140 koron na godzinę.
Jest to pierwszy strajk pracowników ekip sprzątających od 1974 roku. Wzajemne porozumienia między związkami pracowników i pracodawców nie były uaktualnianie od 20 lat.
Źródło: NRK
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować
5