Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polak pobity po incydencie na Blommenholm

Osoby, które ugodziły nożem mężczyznę na Blommenholm w piątek wieczorem, odjechały z miejsca przestępstwa do domu leżącego nieopodal i tam pobiły innego Polaka. - Uważamy, że za obydwoma incydentami stoją ci sami sprawcy, mówi komisarz policji przy wydziale kryminalnym w Asker i Bærum – Dag Erik Ekeli. - Mogło być tak, że sprawcy nie osiągnęli tego, co chcieli na Blommenholm i dlatego pojechali dalej, mówi Ekeli, bez zagłębiania się w szczegóły.

Zajęcie narkotyków i papierosów

Policja otrzymała informację na temat ugodzenia obywatela Polski nożem na Blommenholmenveien 2 po godzinie 23.00 w piątek wieczorem. Według informacji policji, 30 - letni Polak leży w ciężkim stanie w szpitalu w Ullevål. Jego stan jest stabilny.

- Mamy pewne podejrzenia co do sprawców, ale nie jest to nic konkretnego. Jeśli chodzi o motyw przestępstwa, jest to dość zagmatwane, mówi Ekeli.

Po tym, jak sprawcy zadali Polakowi ciosy nożem na Blommenholm, udali się dalej do domu, który leżał w pobliżu, gdzie dokonali aktu przemocy na innym Polaku.

Pod tym drugim adresem dokonaliśmy dużej konfiskaty, między innymi narkotyków i papierosów. W poniedziałek mężczyzna z Polski zostanie najprawdopodobniej osadzony w więzieniu, mówi Ekeli.

- Nikt nie czekał na odwiedziny

Policja nadal wyjaśnienia kwestię dostania się sprawców do domu na Blommenholm w piątek wieczorem. Pomimo tego, że policja dysponuje pewnymi śladami, nadal intensywnie pracuje nad ustaleniem tożsamości sprawców.

- Próbujemy za pomocą różnych źródeł zidentyfikować tożsamość przynajmniej jednego ze sprawców, który znajdował się na Blommenholmveien 2. Problemem jest to, że osoby znajdujące się w domu, nie potrafią wskazać osoby, która ugodziła nożem obywatela Polski, mówi Dag Erik Ekeli.
  • Uważamy, że mieszkańcy domu na Blommenholm nie znali sprawców, w każdym razie żaden z nich nie oczekiwał tego dnia gości, mówi Ekeli.
Źródło: www.budstikka.no



Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok