Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Wydarzenia

Czterolatek nie żyje

marta.domzalska@mojanorwegia.pl

28 czerwca 2014 07:30

Udostępnij
na Facebooku
27
Czterolatek nie żyje


W przedszkolu w Ålesund doszło do wypadku, który badany jest przez policje i wydział kryminalistyczny. Ofiarą jest czteroletni chłopiec.


Do wypadku doszło w piątek w przedszkolu Blindheim w Ålesund.

 

przedszkole

maps.google.com


- Potwierdzamy, że jedno z dzieci zginęło dziś w wypadku w przedszkolu – powiedziała wczoraj prasie Gudrun Kalvatn z dystryktu policyjnego Sunnmøre.

 

Poinformowano, że do wypadku doszło w piątek 27. czerwca około godziny 11:00, zostały także podjęte próby ratowania życia dziecka. Po akcji ratunkowej dziecko zmarło.

 

Przedszkole

flickr.com


W rozmowie z prasą, policja ujawniła, że chodzi o czteroletniego chłopca. Informacje dotyczące tego, co wydarzyło się w przedszkolu w piątkowe przedpołudnie oraz czy byli jacyś świadkowie zdarzenia, nie zostały upublicznione.

 

- Sprawa badana jest jako wypadek. Póki co, jesteśmy w fazie wstępnej postępowania, co oznacza, że jest jeszcze zbyt wcześnie na spekulacje. Na miejscu pojawili się funkcjonariusze policji wraz z technikami z wydziału kryminalnego. Zostały wszczęte wstępne badania i oględziny zdarzenia. Przesłuchiwani są także pracownicy przedszkola – powiedziała Kalvatn.

 


- Policja zrobi wszystko, by zbadać sprawę jak najszybciej – w ciągu weekendu. Jeśli chodzi o konkretne informacje dotyczące zdarzenia i jego przyczyny pojawią się najwcześniej w poniedziałek rano – kontynuuje Gudrun Kalvatn.

 

Po wypadku w przedszkolu Blindheim, rodzice zostali poproszeni o zabranie swoich dzieci z placówki, a zespół kryzysowy z gminy Ålesund został postawiony w stan gotowości.

 

- Wysłaliśmy zespół kryzysowy, by trzymał rękę na pulsie. Dwi osoby zostały oddelegowane do szpitala, a dwie inne znajdują się na miejscu wypadku, by oferować pomoc i wsparcie tym, którzy tego potrzebują – powiedziała prasie Anne Bente Skjellum, szefowa działu informacyjnego gminy Ålesund.

 

 

 

 

Źródła: tv2.no / nettavisen.no / nrk.no / wikipedia.org / maps.google.com / flickr.com

Zdjęcie slajderowe: wikimedia.org/ fot. Aqwis/ CC BY-SA 3.0





Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


kasia kr

02-07-2014 09:29

piszecie bronicie itp itd..a jedno z was wielce sie obuzylo co ja napisalam....napisalam co chcialam boi wiem japierwsza systk jest....pierwsza sytuacja siedze na stacji pociagow i widze grupke przedszkolakow wchodzacych do pociaguy ale okazuje sie ze to zly pociag wiec babki wychodza z tymi dziecmi..pociag zaczyna ruszac i w jednej chwili slychac pisk zatrzymywanego sie pociagu...co sie okazalo panie tak byly elokwentne ze zapomnialy dwojki swoich podopiecznych...a druga sytuacja tez na pociagach ze wogole zapomnialy o dziecku ktore siedzialo na stacji....i wyrok bede stawiac tu na tych ludzi bo widze jak jest mam znajoma ktoira pracowala w przedszkolu to tez sie nasluchalam,.,.....wogole widac tu po ludziach jak sie dziecmi zajmuja kobiety chodza do spa maluja sie fiolkuja itp a faceci zapieprzaja i wszystko robia przy dzieciach i w domu,...na ulicy nie raz widze jada auta a dziecko 2 lata puszczone samopas a tamte ida 600 metrow dalej....odnoszac sie do tego co poniektorzy napisali w moja strone...nigdzie nie napisalam zeby dziecko zamknac pod kloszem ale uwazam ze takie dziecko nie ma wyobrazeniqa o pewnych sprawach i trzeba za nie myslec..trzeba miec na dziecko oko a nie rob co chcesz...szczegolnie na dziecko do 7 roku zycia...ale oczywiscie odezwaliu sie ci co albo nie maja dzieci albo tatusiowe tacy niedzielni co moze dziecko widza raz od swieta lub na wakacje chore i juz....

full casco

30-06-2014 12:22

jakie to przykre ze ty nie potrafisz dostrzec sensu w prostych przekazach

Den fire år gamle gutten som døde i en barnehage i Ålesund fredag, fikk en snor fra en ryggsekk rundt halsen, opplyser politiet.
www.adressa.no/nyheter/innenriks/article9862572.ece

full casco

29-06-2014 20:33

Sluchaj madralo,napisz mi gdzie w artykule masz,ze dziecko udusilo sie piaskiem
ciebi chyba dusili PIAskiem


No przeciez dzis pisali ze udusil sie sznurem z plecaczka. Masakra

czasem wystarczy posluchac radia


widac ze toba powinno zajac sie BV

full casco

29-06-2014 16:39

Pewnie dziecko spadlo z drzewa i niefortunnie uderzylo glowa o ziemie,dzieci tutaj lataja po calym placu,ze ciezko jest je upilnowac
masz problemy z czytaniem
napisala ze udusilo sie paskiem

pytanie ile minut wytrzymuje czlowiek bez powietrza?

harald klinton

29-06-2014 09:59

deportowac norweskie przedszkolanki z norwegii!

tylko gdzie?
ostatnio najmodniejszy kierunek,norweskiej zarazy to : turcja!

Anna Asker

28-06-2014 23:12

Buraki, to był wypadek i tragedia dla wszystkich dotkniętych.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok