Witam,
Jestem inż. elektrotechnikiem. Mam możliwość rozpoczęcia pracy w Oslo (póki co pracuję w Polsce) na stawce 200 NOK brutto za godzinę. Chciałbym rozpocząć tam pracę ale nie po to aby sobie przyrobić i wrócić do Polski- jak już wyjechać to zostać tam na stałe, ściągnąć żonę, wynająć mieszkanie itp.
W Norwegii życie jest dużo droższe niż w Polsce a więc proszę o informację- czy 200 NOK/h to dużo czy wręcz przeciwnie ? Za taką stawkę da się wyżyć ? Czy będzie mnie stać żeby wynająć mieszkanie (jakieś 2 pokoje) i utrzymywać siebie i żone ?
Pozdrawiam
Witam,
Jestem inż. elektrotechnikiem. Mam możliwość rozpoczęcia pracy w Oslo (póki co pracuję w Polsce) na stawce 200 NOK brutto za godzinę. Chciałbym rozpocząć tam pracę ale nie po to aby sobie przyrobić i wrócić do Polski- jak już wyjechać to zostać tam na stałe, ściągnąć żonę, wynająć mieszkanie itp.
W Norwegii życie jest dużo droższe niż w Polsce a więc proszę o informację- czy 200 NOK/h to dużo czy wręcz przeciwnie ? Za taką stawkę da się wyżyć ? Czy będzie mnie stać żeby wynająć mieszkanie (jakieś 2 pokoje) i utrzymywać siebie i żone ?
Pozdrawiam
Cortez1 napisał:
[quote]defenderr napisał:
[quote]przez takich jak ty cortes czy tez kristian to w remie wydzielali risgrot po 5 sztyk na osobe
pewnie stales w kolejcie z 15 razy w koncu byl po 2 nok za pol kilo[/quote
----
Ja żywie się tylko kotami, które zostawia mi Gabriel. Ty to kawał chłopa jestes- puchniesz od psychotropow na frikort.[/quote]
piszesz dziadu o sobie . puchniesz od psychotropow na frikort.
to skutkji jak sie je tylko 100 bochenkow kneip na miesiac
mnie te 3 000 to na tydzien nie starcza
witam chciałem sie zapytać jak z pracą dla osób nie znających jezyka czy znajde prace np.na produkcji?
Witam,
Jestem inż. elektrotechnikiem. Mam możliwość rozpoczęcia pracy w Oslo (póki co pracuję w Polsce) na stawce 200 NOK brutto za godzinę. Chciałbym rozpocząć tam pracę ale nie po to aby sobie przyrobić i wrócić do Polski- jak już wyjechać to zostać tam na stałe, ściągnąć żonę, wynająć mieszkanie itp.
W Norwegii życie jest dużo droższe niż w Polsce a więc proszę o informację- czy 200 NOK/h to dużo czy wręcz przeciwnie ? Za taką stawkę da się wyżyć ? Czy będzie mnie stać żeby wynająć mieszkanie (jakieś 2 pokoje) i utrzymywać siebie i żone ?
Pozdrawiam
Cortez1 napisał:
[quote]defenderr napisał:
[quote]przez takich jak ty cortes czy tez kristian to w remie wydzielali risgrot po 5 sztyk na osobe
pewnie stales w kolejcie z 15 razy w koncu byl po 2 nok za pol kilo[/quote
----
Ja żywie się tylko kotami, które zostawia mi Gabriel. Ty to kawał chłopa jestes- puchniesz od psychotropow na frikort.[/quote]
piszesz dziadu o sobie . puchniesz od psychotropow na frikort.
to skutkji jak sie je tylko 100 bochenkow kneip na miesiac
mnie te 3 000 to na tydzien nie starcza
witam chciałem sie zapytać jak z pracą dla osób nie znających jezyka czy znajde prace np.na produkcji?
sylwia
stavanger
Marek
Klaudia
Działdowo
Ma
Paweł
Katowice
Vytalyi
Nie
Mateusz
Honinnsvag
Mefiu22
Oslo
Cortez1 napisał:
[quote]defenderr napisał:
[quote]przez takich jak ty cortes czy tez kristian to w remie wydzielali risgrot po 5 sztyk na osobe
pewnie stales w kolejcie z 15 razy w koncu byl po 2 nok za pol kilo[/quote
----
Ja żywie się tylko kotami, które zostawia mi Gabriel. Ty to kawał chłopa jestes- puchniesz od psychotropow na frikort.[/quote]
piszesz dziadu o sobie . puchniesz od psychotropow na frikort.
to skutkji jak sie je tylko 100 bochenkow kneip na miesiac
mnie te 3 000 to na tydzien nie starcza
witam chciałem sie zapytać jak z pracą dla osób nie znających jezyka czy znajde prace np.na produkcji?