Zbigniew Mistygacz Mistygacz, (62 l.)

agenjca kazda jak inne, te opinie o agencjach czy sa dobre czy nie pisza ludzie co najczesciej zostali wywaleni z jakiejs pracy bo jakis przelozony ich wlasnie nie lubil albo zwyczajnie na telefonie siedzieli zamiast pracowac. Czesto tez nasi nie mowia albo bardzo malo mowia a zwlaszcza nie rozumieja co sie do nich mowi i przez to rodza sie konfilkty

Agencja nie zapewnia wszystkiego od A do Å. Poprostu jak sie idzie do jakiejs firmy przez agencje to zalezy tylko i wylacznie od delikwenta czy ktos go wezmie na dluzej a moze na stale. Agencja tu nie ma nic do gadania, ona tylko wystawia kwity do wyplaty jak i pensje na konto wysyla

Agencja jako twor jest tylko po to zeby moznabylo kogos wywalic z jakiejs pracy z dnia na dzien bez zadnego certolenia sie w swietle prawa dlatego zawsze uwazalem ze to powinno byc zakazane bo zwyczajnie zabija normalnosc ludzka.

Dodam jeszcze ze jak pracujecie w agencjach u jakiegos wykonawcy co akurat wam zalezy zebyscie zostali czy chcielibyscie pracowac dluzej to nie jest tak jak wiekszosc Polakow robi zeby sie nie odzywac, pracowac i szef bedzie zadowlony. to sie tutaj zwyczajnie w tym kraju nie sprawdza tak jak w Polandii zeby zapieralac. Tutaj trzeba poprostu pogadac, posmiac sie, wiadomo ze pracowac ale poprostu byc soba a nie tylko praca praca...chodzi poprostu zeby zyc normalnie