Przybyłem do Oslo jakieś 3tyg.temu z Warszawy i nie znam tu ludzi, a planuję spędzić tu trochę czasu dlatego chętnie nawiąże nowe znajomości.
-kilka słów o sobie
Mam 25 lat, jestem silnym i zdeterminowanym facetem, który dąży do wyznaczonych celów z zachowaniem ściśle określonych reguł, wedle których żyję.
Jednym z celi jakie sobie wyznaczyłem jako młody człowiek było osiągnięcie siły i szybkości w sztuce poruszania się jaką posiadał nieżyjący już mistrz sztuk walk i twórca Jet Kune Do - Bruce Lee.
W związku z powyższym sporo czasu poświęcam na sport i różnego rodzaju treningi fizyczne.
Jestem dobrym biegaczem i tancerzem. Poza tym trenuję kalinistykę(ćwiczenia za pomocą własnej masy ciała), ćwiczę z ciężarami(zdecydowanie częściej w domu niż na siłowniach). Uprawiam parkour, streetworkout , sztuki walki i wiele innych sportów, które sprzyjają rozwijaniu ciała.
Na pewnych etapach rozwój ciała jest trudny bez rozwoju umysłu. Lubię myśleć. Stąd też wynika moje zainteresowanie filozofią. Bardzo lubię muzykę. Jestem jej twórcą i słuchaczem, który nie ogranicza się do jednego gatunku. Sporo czasu poświęcam na treningi, które w głównej mierze odbywam pośród natury, niezależnie od pogody. Lubię zwierzęta i rośliny. Obserwuję naturę i czasami odnajduję pośród zieleni proste odpowiedzi na trudne pytania.
Jestem singlem od dłuższego czasu i w najbliższym czasie nie mam zamiaru tego zmieniać. Przybyłem do tego kraju, aby móc się dalej rozwijać i stawać się lepszym człowiekiem. Jak wcześniej wspomniałem zamierzam w tym kraju spędzić trochę czasu, więc chętnie nawiąże kontakty z ciekawymi osobami. Może wspólna praca, trening, wypad na ryby, koncert, cel? Jestem kompletnym wojownikiem i specjalistą od poruszania się w trudnych warunkach. Rozbijanie barier i pokonywanie limitów oraz ograniczeń sprawia mi przyjemność. Jestem amorficzny i potrafię się zachować między ludźmi. Jak chcesz mnie bardziej poznać to napisz do mnie na początek - twój wiek i płeć nie ma znaczenia. Dla mnie ważne jest jakim jesteś człowiekiem. W końcu ludzie w kosmos latają. Coco jambo i do przodu. Pozdrawiam. Marcin
