Valdi Valdi, (46 l.)

to se zaluz nowy temat a nie podpinaj sie pod kogos innego

tu jest 20%ukrytego bezrobocia nawet norwedzy pracuja tylko 3 dni w tygodniu

jaki numer?

tak kiedyś praca była normalnie na umowę, obecnie od kilku lat bezrobotna.

A i jeszcze jedno pytanie.
Mogę jeździć na dowodzie rejestracyjnym poprzedniego właścieciela, dopoki nie dostane swoj?
To chyba nie ma znaczenia, tak?

Myśle ze wszystko rozumiem

O tym ze z "numerem 1" sie jeździ
A z nr 2 sie tylko sprzedaje i trzyma sie w domu to słyszałem.
A jak robiłem wszystko przez salon, i oni mowili ze przyjdzie mi pocztą, tzn ze oni sie zajeli rejestracją?? Ogolnie wszystko robiłem przez salon, nawet ubezpieczenie mi robili...
Czy źle zrozumiałem...

Łatwo napisać gorzej ustawic

I to ma mi pomoc?

w maju ubiegłego roku organizowałam wieczór panieński jako swiadkowa - wszystkie OPRÓCZ Panny Młodej złożyłyśmy się po równo na wszystko (miałyśmy zorganizowany wyjazd na dwie noce do Zakopanego, także nocleg, paliwo, restauracja, jakieś atrakcje, jedzenie do domku noclegowego, alkohol, prezent dla Panny Młodej ( dostała komplet kubeczków z ceramiki z Bolesławca andyceramika.pl/kubki ) etc. - wszystko opłacałyśmy po równo)
Panna Młoda nie zapłaciła ani złotówki
Gdybym natomiast organizowała w swojej miejscowości np. tylko wypad do klubu, to opłaciłabym wszystko sama.

Do tanca, haha