Scimita

Tu cywilny wchodzi w grę bez fajerwerków ;] To zaświadczenie to normalnie z Urzędu z Polski i pewnie przetłumaczone przez przysięgłego tłumacza nie ?

W Norwegii jest właściwie prosto, Ty potrzebujesz tylko zaświadczenia, że nie byłaś wcześniej mężatką. Potem składacie dokumenty do Skatte i oni wysyłają je potem do Tinghuset i ustalają datę. Możecie też sami ustalić datę,ale wtedy dokumenty ze Skatte musicie sami tam zanieść. W Skatte dowiesz się więcej na ten temat, ja ślubu tu nie brałam,ale pomagałam znajomej dopełnić formalności, więc coś tam wiem. W Polsce szczerze Ci nie pomogę, bo ślub brałam 10 lat temu a od tego czasu mogło się sporo zmienić. Oczywiście mówię o cywilnym, nie mam pojęcia jak wygląda tu kościelny.

Niech ktoś się tu wypowie na temat