Witam. Czy ktoś już się spotkał z taką oto sytuacją.
Moja mama została skontrolowana na lotnisku w Stavanger i okazała dowód osobisty. Podczas skanu przez celnika pokazało że niby nie ma daty terminu ważności. (tak mi powiedziała pracownica lotniska). I dowód mojej mamy tej daty nie posiada gdyż otrzymała dowód bezterminowy ze względu na wiek 71 lata. Zamiast daty jest napis NIEOZNACZONY. A pod numerem PESEL jest liczba 2114 która wzbudziła podejrzenie celników że to jest zła data bo powinno być 2024 czyli 10 lat od wydania dowodu w 2014 r, czyli dowód jest nieważny.
Liczba 2114 oznacza datę ważności czyli tak jakby bezterminowo bo na 100 lat.
Mamę wpuścili, wraca niedługo do PL, leci ze mna więc raczej nic nie będzie. Tym bardziej że już dwa razy była u mnie ale nie była kontrolowana.
Ogólnie to łatwo to rozwiązać, wystarczy wyrobić paszport. Już dawno jej mówiłem by to zrobiła bo lepiej mieć dwa dokumenty ale sama jak to mówi \"nie potrzebny mi już w tym wieku i itp.\" A tu proszę. Warto młodego posłuchać czasami.
Pisałem do ambasady ale odpisali
\"ewentualne wątpliwości wyjaśnić z urzędem wydającym dokumentem tożsamości Pana mamie\"
mark enty
Nieprawde że zawsze sprawdzają dokumenty na lotniskach przy lądowaniu. W sumie to jedynie w UK sprawdzali.
W Norwegii mi tylko raz sprawdzali przy kontroli bagażu ale latam w miarę często.
W sumie racja. Pisz co chcesz, ile chcesz, twój czas, twoja broszka. A ja by nie tracić czasu to nie odpisze na kolejny komentarz nic nie wnoszący do posta.
gacoj napisał:
A na forum wlasnie gdy jakis post mi sie nie podoba, to o tym mowie 
mark enty
Czyli dla ciebie spoko gdyby np nie przepuścili twojej mamy która ma problemu zdrowotne, nie zna języka i itd.
bo wedle służb celnych ma nieważny dokument tożsamości. Czekasz na nią na lotnisku i co: Sorki mama, nie chca cię wpuscic, poczekaj na samolot powrotny. Życie nie.
Nie życzę nikomu stresu jaki moja mama przeżyła.
Nic osiągnąć nie chce poza tym że obecnie sprawdzają na lotniskach dokumenty i może ktoś przeczyta to zwróci uwagę na ten sam typ dowodu osobistego.
By kogoś nie spotkała ta sama stresująca sytuacja
A tak w ogóle to co się czepiasz mego posta. Nie podoba ci się to nie czytaj, nie komentuj, zajmij się czymś pożytecznym jeśli mój post taki nie jest dla ciebie.
Dokumenty na lotniskach sprawdzaja zawsze
mark enty
Czyli dla ciebie spoko gdyby np nie przepuścili twojej mamy która ma problemu zdrowotne, nie zna języka i itd.
bo wedle służb celnych ma nieważny dokument tożsamości. Czekasz na nią na lotnisku i co: Sorki mama, nie chca cię wpuscic, poczekaj na samolot powrotny. Życie nie.
Nie życzę nikomu stresu jaki moja mama przeżyła.
Nic osiągnąć nie chce poza tym że obecnie sprawdzają na lotniskach dokumenty i może ktoś przeczyta to zwróci uwagę na ten sam typ dowodu osobistego.
By kogoś nie spotkała ta sama stresująca sytuacja
A tak w ogóle to co się czepiasz mego posta. Nie podoba ci się to nie czytaj, nie komentuj, zajmij się czymś pożytecznym jeśli mój post taki nie jest dla ciebie.