witam !!!
Chciałbym was zapytać i się doradzić . Otóż zostałem zaatakowany przez drugiego pracownika w godzinach pracy. A dokładniej zostałem uderzony w szczękę jego głową . Zostały naruszone moje zęby ,szczęka ,dziąsła i usta, straciłem chwilowo przytomność , później zawieziono mnie do domu i tam już dochodziłem do siebie .Następnego dnia udałem się z kuzynem do Legevakt w Drammen ,PRZEBADANO MNIE TAM , stwierdzono ze mam również URAZ GŁOWY .NIE MAJĄC STAŁEGO PERSONAL ID , wiec pisemne to bylo uzasadnienie z dopiskiem od lekarza ze ja sam decyduje kiedy powrócę do pracy ,to nie jest zwolnienie L4 ( POSIADAM TYMCZASOWY NR ID ). Przez całą sytuacje zostałem zwolniony z pracy ( DYSCYPLINARNE ) , gdzie tak naprawdę nie jestem winny całego zdarzenia . Zostałem odebrany jako prowokator całego zajścia chociaż moje zachowanie nie było agresywne wobec napastnika i nie obrażałem go . Całą sytuacje widziało kilku współpracowników którzy mogą potwierdzić moją niewinność . Przez całe zajście zostałem pozbawiony pracy i środków do życia . Firma zlekceważyła całą sytuacje nie poinformowała policji oraz inspekcji pracy . Nie wzięli pod uwagę moich wyjaśnień oraz nie przesłuchali wszystkich świadków . Z góry założyli ze byłem uczestnikiem bójki , gdy tak naprawdę zostałem napadnięty w miejscu pracy. Nigdy nie stwarzałem problemów w firmie . Cała sytuacja wynikła z przejawu agresji napastnika . A mimo to ja zostałem ukarany i pozbawiony pracy .
hmmmmmmmmmmm
hmmm