Dzień dobry!
Potrzebuję pilnej porady, dla tego hejterom z góry dziękuję.
Przez 7 lat szczęśliwie mieszkałam w Norwegii. Niestety ostatni rok nie był dla mnie łaskawy. Po śmierci męża nie byłam w stanie już mieszkać na dwa kraje. Moi rodzice ciężko chorują i potrzebują stałej opieki i dla tego zmuszona byłam wrócić do Polski. Od 3 miesięcy mieszkam z moimi dziećmi w Polsce, oszczędności szybko się kończą, dla tego nie jestem już dłużej w stanie spłacać kredytu i 2-ch kart kredytowych, które miałam w Norwegii. Czy jest ktoś w stanie mi powiedzieć jakie są (będą) konsekwencje, jeśli nie będę spłacać tych kredytów lub będę je spłacać po około 300 koron. Rata kredytu to 4500 koron i karty kredytowe minimum około 1500 koron.
Czy Norwegia jest w stanie znaleźć i ściągać ze mnie długi w Polsce (nie mam już nic w Norwegii)?
Z góry dziękuję za udzielenie mi pomocy!
Agnes
Frogner
Michal
Kraków
xmukox
Chrzanów
Stanislaw
Drammen
Jacek
Szczecin
Krzysztof
Hardbakke
Tomasz
Oslo
Daniel
Drammen
Hej. Rozumiem, że kredyt i karty kredytowe (to też kredyty) udzielił wam bank lub banki, a nie Państwo Norweskie. Dlatego o zwrot kredytów będzie od Ciebie zabiegał bank jeżeli jesteś następcą prawnym do spłaty tych kredytów. Tutaj w Norge bardzo szybko przekazuje się zaległe spłaty do tzw. firm windykacyjnych, które naliczają sobie bardzo wysokie opłaty windykacyjne. Dlatego nierozważne jest czekać na \"cud\", że może zapomną. Jeżeli byłaś oficjalnie w Norwegii, to mają dostęp do wszystkich Twoich danych, które kiedykolwiek składałaś (lub mąż) w jakimkolwiek urzędzie typu NAV, Ligningskontor, Fylkesregister, Skateetaten, Politi (np. dla celu uzyskania stałego nr personalnego). jeżeli płaciliście za zakupy kartami, to też mają dokładny podgląd na to co, za ile, gdzie i kiedy kupowaliście (napewno dot. Norwegii). Dlatego myślę, że odszukanie Ciebie w Polsce nie będzie zbyt trudne. Nasze polskie urzędy współpracują z wieloma norweskimi.