Katy Dawid , (52 l.)

To, co mnie najbardziej jej wkurza.... w tym krótkim filmie oczywiście.... to to, ze autor ma najwyraźniej problem z dostępem do alkoholu. Nie wspomnę juz, ze przydałoby sie podszkolić wymowę noreską.

.....w norweskim prawie brak logiki i zrozumienia dla wolnošci obywatela
...chcesz jechac szybko to jedż!
...chcesz sie napić podzczas jazdy to nasz wybór!
...chcemy zaparkowac na miejscu dla inwalidow ,a kto nam zabroni przeciez to ja zaplace mandat
...spušcić lanie niesfornemu brzdącowi to moj dzieciak przecieź?
....etc .itd ...
....Ps. mozna też nazywać donosicielstwem
zgłoszenie przestępstwa,ale jak taki podpierd...kolege w robocie .. a to ...to nie jest to samo!
....dziwny ten ,,narut\"

A mine to samo wnerwia w Polsce tylko odwrotnie.
Zwlaszcza, ze nie ma Barnevernet i alkohol wciska sie niemal na sile, a juz na stacjach benzynowych, to juz pelny przekret: zatankuj samochod i siebie..... i pozniej tylko zdziwienie skad tylu pijanych kierowcow.