Witam Wszystkich,
Jestem tutaj nowy - jakoś się przełamałem, aby do was napisać, pomimo mega hejtu i łaciny jaka tutaj panuje liczę na to, że spośród wrogo nastawionego tłumu wobec rodaków znajdą się i Ci którzy chcą pomagać 
Tak samo jak wy jakiś czas temu, niedługo nadejdzie czas abym i ja się pożegnał z Ojczyzną.
Chciałbym wyjechać razem z dziewczyną do Norwegii w celach zarobkowych na rok, dwa lata planowalem się podjąć jakiejś fizycznej pracy z możliwością brania nadgodzin, ale boje się trochę o swoją lubą, kończy dopiero studia i mimo kilku letniego doświadczenia w knajpkach byłby to dla niej skok na głęboką wodę, a ja chciałbym mieć na nią oko
Także interesuje mnie praca dla par, czy mieliście jakieś doświadczenia w tej dziedzinie ? Możecie coś polecić, jakieś firmy, namiętnie obserwuje ogłoszenia właśnie dla par na norwegia praca, norwegia abc.
I warunki wydają się dość przejrzyste: )
Prosiłbym o jakieś cenne uwagi, pomoc w postaci waszego doświadczenia, bo wiedza będzie dla mnie póki co priorytetem.
I Uwaga !
Ogłaszam konkurs !!!
Osoba udzieli najszerszą i najpraktyczniejszą poradę - otrzyma zaproszenie ode mnie i od mojej pięknej dziewczyny na wyśmienitą kolację w 3 czy 4. Naturalnie jak się już zaaklimatyzujemy w nowym miejscu.
Liczę na was
Paweł
Jakub
Kamil
Karolina
Stavanger
Dawid
Klaudia
Konin/Poznań
Marcin
Skui
dan14
oslo
Diego Akershus napisał:
Jeśli mam wam dać jakąś radę to pamiętajcie o jednym; Norwegia to nie jest kraj w którym pieniądze leżą na ulicy a pracodawca czeka już na lotnisku. Żeby żyć tu na wyższym poziomie trzeba swoje przecierpieć bo lekko nie jest. Fajnie, że jedziecie we dwójkę, zawsze raźniej. Pamiętajcie o zabraniu ze sobą oszczędności- życie jest drogie a lokum trzeba wynająć i depozyt zapłacić. Jeśli nie wrócicie do Polski przez pierwsze dwa, trzy lata to już będziecie tam jeździć tylko w odwiedziny. Jak chodzi o pracę to najlepiej mieć coś nagrane jeszcze w Polsce. Powodzenia!!!
Naturalnie wybierając się tam będę miał już nagraną pracę oraz środki które pozwolą nam przeżyć 1-2 miesiące w razie gorszego scenariusza
Zastanawia mnei tylko, czy ktoś również przeżył taki wyjazd i tego rodzaju pracę, może ktoś, coś mi zdradzi jak to wyglądało ?
Jeśli mam wam dać jakąś radę to pamiętajcie o jednym; Norwegia to nie jest kraj w którym pieniądze leżą na ulicy a pracodawca czeka już na lotnisku. Żeby żyć tu na wyższym poziomie trzeba swoje przecierpieć bo lekko nie jest. Fajnie, że jedziecie we dwójkę, zawsze raźniej. Pamiętajcie o zabraniu ze sobą oszczędności- życie jest drogie a lokum trzeba wynająć i depozyt zapłacić. Jeśli nie wrócicie do Polski przez pierwsze dwa, trzy lata to już będziecie tam jeździć tylko w odwiedziny. Jak chodzi o pracę to najlepiej mieć coś nagrane jeszcze w Polsce. Powodzenia!!!