dawidz1141

Hilton napisał:
[quote]Satan napisał:
[quote]Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
.

.

Zapytał grzecznie i dostał normalną odpowiedz.
Podsumowując - odczep sie ode mnie i powstrzymaj od sugerowania nieprawdy i pomówień, bo możesz tego cieżko pożałować.
Nie jesteś żadnym autorytetem i nie ty decydujesz gdzie i kto sie będzie wypowiadał.
Jezeli autor tego wątku stwierdzi, ze odniosłam sie do niego niegrzecznie, to sam to powie, chociaż nie ma podstaw, bo napisałam zupełnie normalnie.
Wypowiadam sie w tematach, w których wiem jak moze wyglądać albo jak wyglada postępowanie. Nie odczuwam chęci błyszczenia, bo juz wystarczajaco długo pewnymi sprawami sie zajmuje.
Nie masz gdzie psioczyc to sie pobaw w piaskownicy cwaniaku za dychę.
Nie ma chyba bardziej upierdliwych osób, niz samozwańczy adwokaci rzekomo pokrzywdzonych na forum.
Śmiech na sali.

Hilton, wypowiedz sie jako matka polka zajmujaca sie dlugo pewnymi sprawami: czego ja pozaluje? Masz jakies wskazowki, to zaczne zalowac juz za 5 minut? Albo moze chcesz zamowic ukraincow albo inny element znany tobie aby mnie nauczyli szacunku do matki polki w twoim marnym wydaniu?
Jedziemy dalej, skad wiesz ze jestem cwaniakiem za dyche a nie za trzy dychy? Byc moze operujesz swoimi stawkami jakie bierzesz za swoje watpliwe uslugi forumowe?
Wrzuc swoje dzieciaki do piaskownicy i sie nimi zajmij zeby BV ich nie odebralo. I przestan sie wymadrzac i czepiac piszacych.
Spadaj babo do budy.

Satan napisał:
Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
A wiesz co to są "outstanding amounts"? To po angielsku, nie po norwesku.
Byłeś gdzies winny te 1300 koron, wiec skatt je po prostu zabrał i nie dostaniesz nic.

nie możliwe, żebym był winny w tamtym roku byłem na miesiąc w Norwegii i nigdy wcześniej nie pracowałem tam, więc to raczej nie możliwe.

Piszesz, ze raczej niemożliwe, czyli istnieje prawdopodobieństwo, ze możliwe.
Przypomnij sobie, moze nie zapłaciłeś mandatu? Moze nawet nie wiesz, ze miałeś mandat za przekroczenie prędkości, bo nie wiesz gdzie i na których drogach sa aparaty.
Rożne sa opcje, ze nie dostałeś tego zwrotu.
Zwrotami w skatt zajmuje sie inna osoba i moze ona wysłała list informujący ze miałeś dług na adres norweski.
Jedyne co powinieneś zrobić, to skontaktować sie ze skatt i poprosić o wyjaśnienie, a nie oczekiwać ze ktoś z forum rozwiąże twój problem.
W ogóle nie rozumiem ludzi, ktorzy najpierw szukają odpowiedzi na jakichś forach zamiast uderzyć do źrodła od razu.

ty Hilton nie probuj tutaj blyszczec jak spadajaca gwiazda z niebosklonu. Czlowiek sie grzecznie pyta a ty jak zwykle wylewasz swoje zolcie i uwagi.
Jako doskonale poinformowana na kazdy wystepujacy na forum temat to i tu powinnas wiedziec ze jezeli sie ma nadplate podatku, to tylko kemner i Statens innkrevingssentral moze to rozliczyc na poczet ewentualnego dlugu. I to zajmuje dosc dlugi okres czasu. Dluznik jest informowany na biezaco. Mandat na przyklad trzeba wpier uznac i ta sprawa zajmuje sie policja. Sprawa jest pozniej przesylana do SI. SI probuje wpierw dobrocia dogadac sie z dluznikiem..,.. itp.
Podsumowujac - wypowiadaj sie na tematy pieluch, swojego ciezkiego losu i swiadczen z NAV jakie wyludzasz jako dobra matka polka.
Jestes wyjatkowo upierdliwa osoba.

Zapytał grzecznie i dostał normalną odpowiedz.
Podsumowując - odczep sie ode mnie i powstrzymaj od sugerowania nieprawdy i pomówień, bo możesz tego cieżko pożałować.
Nie jesteś żadnym autorytetem i nie ty decydujesz gdzie i kto sie będzie wypowiadał.
Jezeli autor tego wątku stwierdzi, ze odniosłam sie do niego niegrzecznie, to sam to powie, chociaż nie ma podstaw, bo napisałam zupełnie normalnie.
Wypowiadam sie w tematach, w których wiem jak moze wyglądać albo jak wyglada postępowanie. Nie odczuwam chęci błyszczenia, bo juz wystarczajaco długo pewnymi sprawami sie zajmuje.
Nie masz gdzie psioczyc to sie pobaw w piaskownicy cwaniaku za dychę.
Nie ma chyba bardziej upierdliwych osób, niz samozwańczy adwokaci rzekomo pokrzywdzonych na forum.
Śmiech na sali.

Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
A wiesz co to są "outstanding amounts"? To po angielsku, nie po norwesku.
Byłeś gdzies winny te 1300 koron, wiec skatt je po prostu zabrał i nie dostaniesz nic.

nie możliwe, żebym był winny w tamtym roku byłem na miesiąc w Norwegii i nigdy wcześniej nie pracowałem tam, więc to raczej nie możliwe.

Piszesz, ze raczej niemożliwe, czyli istnieje prawdopodobieństwo, ze możliwe.
Przypomnij sobie, moze nie zapłaciłeś mandatu? Moze nawet nie wiesz, ze miałeś mandat za przekroczenie prędkości, bo nie wiesz gdzie i na których drogach sa aparaty.
Rożne sa opcje, ze nie dostałeś tego zwrotu.
Zwrotami w skatt zajmuje sie inna osoba i moze ona wysłała list informujący ze miałeś dług na adres norweski.
Jedyne co powinieneś zrobić, to skontaktować sie ze skatt i poprosić o wyjaśnienie, a nie oczekiwać ze ktoś z forum rozwiąże twój problem.
W ogóle nie rozumiem ludzi, ktorzy najpierw szukają odpowiedzi na jakichś forach zamiast uderzyć do źrodła od razu.

ty Hilton nie probuj tutaj blyszczec jak spadajaca gwiazda z niebosklonu. Czlowiek sie grzecznie pyta a ty jak zwykle wylewasz swoje zolcie i uwagi.
Jako doskonale poinformowana na kazdy wystepujacy na forum temat to i tu powinnas wiedziec ze jezeli sie ma nadplate podatku, to tylko kemner i Statens innkrevingssentral moze to rozliczyc na poczet ewentualnego dlugu. I to zajmuje dosc dlugi okres czasu. Dluznik jest informowany na biezaco. Mandat na przyklad trzeba wpier uznac i ta sprawa zajmuje sie policja. Sprawa jest pozniej przesylana do SI. SI probuje wpierw dobrocia dogadac sie z dluznikiem..,.. itp.
Podsumowujac - wypowiadaj sie na tematy pieluch, swojego ciezkiego losu i swiadczen z NAV jakie wyludzasz jako dobra matka polka.
Jestes wyjatkowo upierdliwa osoba.

Hilton napisał:
[quote]Satan napisał:
[quote]Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
.

.

Zapytał grzecznie i dostał normalną odpowiedz.
Podsumowując - odczep sie ode mnie i powstrzymaj od sugerowania nieprawdy i pomówień, bo możesz tego cieżko pożałować.
Nie jesteś żadnym autorytetem i nie ty decydujesz gdzie i kto sie będzie wypowiadał.
Jezeli autor tego wątku stwierdzi, ze odniosłam sie do niego niegrzecznie, to sam to powie, chociaż nie ma podstaw, bo napisałam zupełnie normalnie.
Wypowiadam sie w tematach, w których wiem jak moze wyglądać albo jak wyglada postępowanie. Nie odczuwam chęci błyszczenia, bo juz wystarczajaco długo pewnymi sprawami sie zajmuje.
Nie masz gdzie psioczyc to sie pobaw w piaskownicy cwaniaku za dychę.
Nie ma chyba bardziej upierdliwych osób, niz samozwańczy adwokaci rzekomo pokrzywdzonych na forum.
Śmiech na sali.

Hilton, wypowiedz sie jako matka polka zajmujaca sie dlugo pewnymi sprawami: czego ja pozaluje? Masz jakies wskazowki, to zaczne zalowac juz za 5 minut? Albo moze chcesz zamowic ukraincow albo inny element znany tobie aby mnie nauczyli szacunku do matki polki w twoim marnym wydaniu?
Jedziemy dalej, skad wiesz ze jestem cwaniakiem za dyche a nie za trzy dychy? Byc moze operujesz swoimi stawkami jakie bierzesz za swoje watpliwe uslugi forumowe?
Wrzuc swoje dzieciaki do piaskownicy i sie nimi zajmij zeby BV ich nie odebralo. I przestan sie wymadrzac i czepiac piszacych.
Spadaj babo do budy.

Satan napisał:
Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
A wiesz co to są "outstanding amounts"? To po angielsku, nie po norwesku.
Byłeś gdzies winny te 1300 koron, wiec skatt je po prostu zabrał i nie dostaniesz nic.

nie możliwe, żebym był winny w tamtym roku byłem na miesiąc w Norwegii i nigdy wcześniej nie pracowałem tam, więc to raczej nie możliwe.

Piszesz, ze raczej niemożliwe, czyli istnieje prawdopodobieństwo, ze możliwe.
Przypomnij sobie, moze nie zapłaciłeś mandatu? Moze nawet nie wiesz, ze miałeś mandat za przekroczenie prędkości, bo nie wiesz gdzie i na których drogach sa aparaty.
Rożne sa opcje, ze nie dostałeś tego zwrotu.
Zwrotami w skatt zajmuje sie inna osoba i moze ona wysłała list informujący ze miałeś dług na adres norweski.
Jedyne co powinieneś zrobić, to skontaktować sie ze skatt i poprosić o wyjaśnienie, a nie oczekiwać ze ktoś z forum rozwiąże twój problem.
W ogóle nie rozumiem ludzi, ktorzy najpierw szukają odpowiedzi na jakichś forach zamiast uderzyć do źrodła od razu.

ty Hilton nie probuj tutaj blyszczec jak spadajaca gwiazda z niebosklonu. Czlowiek sie grzecznie pyta a ty jak zwykle wylewasz swoje zolcie i uwagi.
Jako doskonale poinformowana na kazdy wystepujacy na forum temat to i tu powinnas wiedziec ze jezeli sie ma nadplate podatku, to tylko kemner i Statens innkrevingssentral moze to rozliczyc na poczet ewentualnego dlugu. I to zajmuje dosc dlugi okres czasu. Dluznik jest informowany na biezaco. Mandat na przyklad trzeba wpier uznac i ta sprawa zajmuje sie policja. Sprawa jest pozniej przesylana do SI. SI probuje wpierw dobrocia dogadac sie z dluznikiem..,.. itp.
Podsumowujac - wypowiadaj sie na tematy pieluch, swojego ciezkiego losu i swiadczen z NAV jakie wyludzasz jako dobra matka polka.
Jestes wyjatkowo upierdliwa osoba.

Zapytał grzecznie i dostał normalną odpowiedz.
Podsumowując - odczep sie ode mnie i powstrzymaj od sugerowania nieprawdy i pomówień, bo możesz tego cieżko pożałować.
Nie jesteś żadnym autorytetem i nie ty decydujesz gdzie i kto sie będzie wypowiadał.
Jezeli autor tego wątku stwierdzi, ze odniosłam sie do niego niegrzecznie, to sam to powie, chociaż nie ma podstaw, bo napisałam zupełnie normalnie.
Wypowiadam sie w tematach, w których wiem jak moze wyglądać albo jak wyglada postępowanie. Nie odczuwam chęci błyszczenia, bo juz wystarczajaco długo pewnymi sprawami sie zajmuje.
Nie masz gdzie psioczyc to sie pobaw w piaskownicy cwaniaku za dychę.
Nie ma chyba bardziej upierdliwych osób, niz samozwańczy adwokaci rzekomo pokrzywdzonych na forum.
Śmiech na sali.

Hilton napisał:
dawidz1141 napisał:
Hilton napisał:
A wiesz co to są "outstanding amounts"? To po angielsku, nie po norwesku.
Byłeś gdzies winny te 1300 koron, wiec skatt je po prostu zabrał i nie dostaniesz nic.

nie możliwe, żebym był winny w tamtym roku byłem na miesiąc w Norwegii i nigdy wcześniej nie pracowałem tam, więc to raczej nie możliwe.

Piszesz, ze raczej niemożliwe, czyli istnieje prawdopodobieństwo, ze możliwe.
Przypomnij sobie, moze nie zapłaciłeś mandatu? Moze nawet nie wiesz, ze miałeś mandat za przekroczenie prędkości, bo nie wiesz gdzie i na których drogach sa aparaty.
Rożne sa opcje, ze nie dostałeś tego zwrotu.
Zwrotami w skatt zajmuje sie inna osoba i moze ona wysłała list informujący ze miałeś dług na adres norweski.
Jedyne co powinieneś zrobić, to skontaktować sie ze skatt i poprosić o wyjaśnienie, a nie oczekiwać ze ktoś z forum rozwiąże twój problem.
W ogóle nie rozumiem ludzi, ktorzy najpierw szukają odpowiedzi na jakichś forach zamiast uderzyć do źrodła od razu.

ty Hilton nie probuj tutaj blyszczec jak spadajaca gwiazda z niebosklonu. Czlowiek sie grzecznie pyta a ty jak zwykle wylewasz swoje zolcie i uwagi.
Jako doskonale poinformowana na kazdy wystepujacy na forum temat to i tu powinnas wiedziec ze jezeli sie ma nadplate podatku, to tylko kemner i Statens innkrevingssentral moze to rozliczyc na poczet ewentualnego dlugu. I to zajmuje dosc dlugi okres czasu. Dluznik jest informowany na biezaco. Mandat na przyklad trzeba wpier uznac i ta sprawa zajmuje sie policja. Sprawa jest pozniej przesylana do SI. SI probuje wpierw dobrocia dogadac sie z dluznikiem..,.. itp.
Podsumowujac - wypowiadaj sie na tematy pieluch, swojego ciezkiego losu i swiadczen z NAV jakie wyludzasz jako dobra matka polka.
Jestes wyjatkowo upierdliwa osoba.