Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

12
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Turystyka

Odkrywamy Norwegię: wycieczka na Lofoty.

Joanna Chmara

14 maja 2016 07:01

Udostępnij
na Facebooku
2
Odkrywamy Norwegię: wycieczka na Lofoty.

Dzień polarny w Henningsvaer fot. Joanna Chmara

Niektórzy uważają Lofoty za jedne z najpiękniejszych wysp na świecie. Całkiem słusznie. Białe, piaszczyste plaże, góry nad samym morzem, spokojne i malownicze rybackie osady – to wszystko czeka tutaj na turystów. Pora ruszyć w drogę, by odkryć Norwegię!
Białe, piaszczyste plaże, góry nad samym morzem, spokojne i malownicze rybackie osady – to wszystko mają do zaoferowania Lofoty, przez wielu uważane za jedne z najpiękniejszych wysp na świecie. Moim zdaniem opinia ta nie jest ani trochę przesadzona – to idealne miejsce na wakacje zwłaszcza dla miłośników przyrody.

Sama podróż na Lofoty promem to niesamowite przeżycie. Przepłynięcie z Bodø do Moskenes trwa około trzech godzin. Według mnie najlepiej wybrać rejs popołudniowy – oświetlone promieniami obniżającego się słońca (które latem na tej szerokości geograficznej nie zachodzi) skaliste wyspy Værøy i Røst wyglądają naprawdę magicznie.
Widoki z promu podczas podróży na Lofoty
Widoki z promu podczas podróży na Lofoty Źródło: fot. Joanna Chmara
Dla turystów preferujących aktywny wypoczynek idealnym środkiem transportu po wyspach jest rower – odległości pomiędzy miejscowościami są niewielkie, ruch samochodowy też jest umiarkowany a widoki, jakie możemy podziwiać z siodełka, rekompensują zmęczenie. Jeśli nie jesteście fanami dwóch kółek najwygodniej będzie przyjechać własnym samochodem. Dla fanów taniego podróżowania świetnie sprawdzi się autostop – turyści jeżdżący po wyspach oraz miejscowi chętnie się zatrzymują i oferują podwiezienie.
Plaża w Ramberg kusi białym piaskiem i lazurową wodą
Plaża w Ramberg kusi białym piaskiem i lazurową wodą Źródło: fot. Joanna Chmara

Tanie spanie z niezwykłym widokiem

Jeżeli chodzi o noclegi, najkorzystniejszą cenowo opcją (oczywiście oprócz spania „na dziko”) są campingi, których na Lofotach nie brakuje. Na większości z nich można wynająć domek lub spać we własnym namiocie czy przyczepie campingowej. Zdecydowanie warto skorzystać z campingu w miejscowości Ramberg – jest on położony tuż przy przepięknej, białej plaży rodem z katalogów biur podróży. Na miejscu można skorzystać z wypożyczalni sprzętu wodnego, która oferuje między innymi kajaki i łódki.
Warto również zatrzymać się na campingu Hammerstad, niedaleko miejscowości Svolvær. Prowadzi go sympatyczne małżeństwo, którzy przyjmują swoich gości niezwykle ciepło. Zaprosili nas nawet na wieczorne ognisko, na którym można było upiec własnoręcznie złowione ryby. Hammerstad jest perfekcyjnym miejscem dla wędkarzy – to tutaj odbywają się Mistrzostwa Świata w połowie dorsza.

Jazda konna, golf i górskie wycieczki

Liczne atrakcje oferuje turystom położona kilkanaście kilometrów od głównej drogi E-10 niewielka miejscowość Hov. Znajduje się tam stadnina koni, więc fani jazdy konnej mogą ruszyć na przejażdżkę po malowniczej plaży czy górskich ścieżkach. W Hov znajduje się też pole golfowe, które w okresie dnia polarnego czynne jest całą dobę.

Uwagę turystów przyjeżdżających do Hov przyciąga samotnie górujący nad równiną szczyt – Hoven. Nie należy on do najwyższych (wznosi się zaledwie na wysokość 368 m.n.p.m.), mimo to panorama, którą widać z góry zapiera dech w piersiach. Droga na wierzchołek jest raczej łagodna i niedługa (około godziny w jedną stronę) – nadaje się znakomicie dla rodzin z dziećmi.
Dla takiego widoku warto było się wspinać!
Dla takiego widoku warto było się wspinać! Źródło: fot Joanna Chmara

Najpiękniej położony stadion na świecie

Do najpopularniejszych miejscowości na Lofotach należy wioska rybacka Henningsvær położona na wyspie Austvågøya. Znajduje się tam stadion piłkarski, który brytyjski dziennik „Daily Mirror” nazwał „być może najlepszym miejscem na świecie do gry w piłkę nożną”. W Henningsvær warto też wybrać się do galerii zorzy polarnej, gdzie można podziwiać fotografie miejscowego artysty Vidara Lysvoldsa. Fotograf chętnie odpowiada na pytania gości i dzieli się swoją wiedzą z osobami, które przyjechały na Lofoty, by zobaczyć zorzę. Sam Vidar twierdzi, że po wielu latach fotografowania tego zjawiska serce podpowiada mu, czy danej nocy jest szansa, by je zobaczyć.

Lofoty oferują zwiedzającym wiele atrakcji, niemożliwe jest opisanie wszystkich w jednym artykule. Jeśli planujecie wyprawę na te wyspy, warto zapoznać się z informacjami zamieszczonymi w serwisie Lofoten.info. Nie brakuje też polskich blogów, na których można przeczytać relacje z tego miejsca.
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


slovian slovian

16-05-2016 23:50

powodzenia

ela kowal

16-05-2016 10:06

Moze tutaj znajde kogos kto szuka towarzystwa do wypadow malych i duzych w weekendy w Norge??

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok