Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Turystyka

"Norwegowie są bezczelni"

Redakcja

26 lutego 2014 08:40

Udostępnij
na Facebooku
13

Turyści są zasadniczo fajni, zwłaszcza, gdy zostawiają pieniądze w miejscach, które odwiedzają. Ale czasami gospodarze mają ich dość, nawet jeśli są bliskimi sąsiadami...


To, że jesteś gościem, nie znaczy, że wszystko ci wolno...

Mieszkańcy wybrzeży Danii ogólnie cieszą się z przyjazdu turystów do swoich miejscowości, jednak raport "Nastawienie lokalnych społeczności do turystyki", opracowany przez duńskie centrum na rzecz turystyki na wybrzeżu, pokazuje, że nie wszystko wygląda różowo.

Raport oparty jest na ankiecie telefonicznej, przeprowadzonej na próbie 2000 osób. Wiele z tych osób dało wyraz przekonaniu, że turyści niekiedy zupełnie nie liczą się z potrzebami i zdaniem miejscowych.
Jako przykłady podali to, że goście robią hałasy, awanturują się, zachowują się tak jakby posiadali całą plażę na własność i bez pytania włażą na prywatne posesje mieszkańców.
Szczególnie dotknięci niekulturalnym zachowaniem turystów czują się mieszkańcy miejscowości Blåvand, Rørvig, Gilleleje i Skagen.


 Skagen-Grenen
 Przylądek Grenen (Gałąź) na końcu półwyspu Skagen. Fot Martin Olsson/Wikimedia.commons

 

Jedni gorsi od drugich

Niektóre grupy turystów są bardziej irytujące od innych. Takie opinie krążą po różnych częściach kraju i zazwyczaj się pokrywają.

Przykładowo mówi się w Danii, że "Norwegowie zachowują się bezczelnie w sklepach, są pozbawieni manier i wszędzie się wciskają dzięki narzekaniu i marudzeniu."
Jednak największe problemy, jakie przynoszą ze sobą turyści to wzmożony ruch drogowy. 19% ankietowanych stwierdziło, że doświadcza niedogodności związanych z parkowaniem, gdyż w szczycie sezonu turyści zajmują większość miejsc parkingowych. Z kolei 14% jest niezadowolonych z powodu większej ilości samochodów na drogach i ulicach.

Tym co irytuje potomków Haralda Sinozębego szczególnie, jest lekceważenie ograniczeń prędkości oraz wielkie autokary z turystami pchające się w wąskie uliczki.


Bunkry-konie 
 Bunkry-konie na plaży w Blåvand. Fot Jan/Flickr.com

 

Ale niech przyjeżdżają!

Jednak koniec końców Duńczycy cieszą się z działań władz, mających na celu przyciągnięcie większej ilości odwiedzających do ich regionów. Jedynie 3% pytanych zadeklarowało, że życzyłoby sobie mniejszej ilości turystów w swojej okolicy.

No cóż, trzy główne powody są zapewne następujące: Mone, money, money!



Źródło: Dagens Næringsliv

Zdjęcie nagłówkowe: Villy Fink Isaksen/Wikimedia.commons


Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


R. C.

26-02-2014 23:51

Matiboy napisał:
PACIFIC napisał:
Turyści to stonka, ale trochę grosza przywozi.
Jakiś czas mieszkałem w Danii.
Trochę turystów Szwedzkich troszkę Norweskich.
Norwedzy nie są aż tak bardzo bezczelni.
Szfabstwo to jest dopiweo bezczelne, pełno ich tam a Duńczycy nie cierpią ich jak psów.

.


Główna grupa turystów w Danii to właśnie Niemcy , któzy zostawiają tam naprawdę duże pieniądze , jakoś nie zauważyłem większej niechęci do Niemców


A ja zauważyłem.
W terenach przygranicznych wielu Duńczyków zna język niemiecki.
W angielskim proszę bardzo a po niemiecku gadać nie chcieli.
A zresztą z Niemcami mieszkałem to mówili że nie bardzo ich tu lubią.

El Mundo

26-02-2014 23:44

PACIFIC napisał:
Turyści to stonka, ale trochę grosza przywozi.
Jakiś czas mieszkałem w Danii.
Trochę turystów Szwedzkich troszkę Norweskich.
Norwedzy nie są aż tak bardzo bezczelni.
Szfabstwo to jest dopiweo bezczelne, pełno ich tam a Duńczycy nie cierpią ich jak psów.

.


Główna grupa turystów w Danii to właśnie Niemcy , któzy zostawiają tam naprawdę duże pieniądze , jakoś nie zauważyłem większej niechęci do Niemców

K T

26-02-2014 22:51

Bo norek kocha swoje konto im pelniejsze tym wiecej kochane

To chyba raczej bardzo nieliczne norski pozostaly ktore maja jakas mysl ekonomiczna.... Wiekszosc roztrwania pieniadze w kazdy mozliwy sposob.... zaczynajac od pubu poprzez zamawianie jedzenia na dowoz a konczac na wydawaniu na rozne drobne cuda jak zarcie w kantynie.... Do tego dodac wydatki na wszelakie badziewia ktorymi zagracaja domy, przebudowy, przerobki etc itd. itp.

Ogolnie wedlug norweskiego "sløsekalkulator" wiekszac norskow roztrwania niepotrzebnie nawet 10 000 NOK co miesiac.... do tego czesto posiadaja kredyty forbrukslån oprocentowane ponad 20 %....

A jesli juz maja jakies oszczednosci to zaledwie 1 na 12 inwestuje w akcje (wliczajac tych ktorzy dla zabawy kupili kiedys JEDNA akcje): e24.no/aksje-nm/aksjeskolen-del-2-nordme...i-selskaper/22648863

Ifølge AksjeNorge sparer hver 12. nordmann i aksjer, mens det tilsvarende tallet for Sverige er hver 4. person.

A potem taki norsk czyta swoj janteloven i jak widzi Stordalena lub chociazby kogos w niezlym samochodzie to aby uspokoic swoj umysl wmawia sobie ze ten co to ma: "ukradl gdzies, albo ze to jest "zly kapitalista"... jak tak mozna cos miec" .... A nad marnowaniem miesiecznie okolo 10 000 NOK lub pomijaniem inwestycji nawet sie niezastanowia....

lu j

26-02-2014 22:16

Albo jeszcze inaczej:

Pojdzie do knajpy,zlozy zamowienie,nachla sie i nazre,a pozniej nie chce rachunku uregulowac!
Dopiero przyjazd policji,wyjasni sprawe!

Tak jak np: w pieknym kraju nad wisla (do poczytania w archiwum M.N.)

Sigurd I

26-02-2014 22:14

Bo norek kocha swoje konto im pelniejsze tym wiecej kochane

pati muzia

26-02-2014 22:08

oni sa dumni z byle gowna
wyjdzie do knajpy na piwo to sie potem 3 tygodnie chwali

R. C.

26-02-2014 22:06

luj napisał:
Szacunku (respektu) to nie maja do niczego i nikogo!
Obstawialbym raczej na zwykle lizusostwo i trzesenie portkami!

Przeca to narod konfidentow i tchorzy!


I jeszcze dumni są ze swojej konfidencji Kujslingi czy jakoś tak.

lu j

26-02-2014 21:57

Szacunku (respektu) to nie maja do niczego i nikogo!
Obstawialbym raczej na zwykle lizusostwo i trzesenie portkami!

Przeca to narod konfidentow i tchorzy!

R. C.

26-02-2014 21:57

jasta102 napisał:
no w Polsce też wzroku nie podniesie
musi karnie patrzeć pod nogi
żeby we psie gówno nie wleźć na chodniku


Albo w krowie

Reklama

To może Cię zainteresować

Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok