Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

3
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Turystyka

Lofoty nowym celem zagranicznych turystów? Norweski przewoźnik wprowadza bezpośrednie loty

Hanna Jelec

06 listopada 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
4
Lofoty nowym celem zagranicznych turystów? Norweski przewoźnik wprowadza bezpośrednie loty

teraz będzie można bezpośrednio polecieć na Lofoty. Fot. fotolia - royalty free

Nieziemskie widoki, zaskakująca przyroda, morze możliwości dla turystów i… brak bezpośrednich ogólnodostępnych lotów. Tak jeszcze do niedawna wyglądała rzeczywistość podróżujących do jednego z najpiękniejszych miejsc w Norwegii – Lofotów. Linie lotnicze Widerøe zapowiadają zmiany na lepsze. Od kwietnia przyszłego roku polecimy na Lofoty bezpośrednio, bez przesiadek i problemów.
Do tej pory wycieczka na Lofoty mogła sprawić sporo problemów. Choć do wyboru mamy sporo innych środków transportu – autobus, pociąg, prom czy samochód, to właśnie podróż drogą powietrzną okazuje się najbardziej pożądaną przez turystów, zwłaszcza zagranicznych. Jednak jeszcze do niedawna żadna z popularnych linii lotniczych nie oferowała stałego bezpośredniego połączenia w przystępnej cenie. Zamiast tego turyści musieli zmagać się z przesiadkami i zmianą środka lokomocji z powietrznego na naziemny – zwykle autobus lub samochód. Stąd przełomowa decyzja norweskich linii lotniczych Widerøe. Przewoźnik ogłosił, że od kwietnia 2017 r. otworzy bezpośrednie połączenia na same Lofoty.

Dwie bezpośrednie trasy

Norweskie linie lotnicze Widerøe otworzą dwie bezpośrednie trasy na Lofoty. Na wyspy dolecimy z najpopularniejszego w Norwegii lotniska Gardermoen w Oslo oraz z portu lotniczego w Tromsø. – Jesteśmy ogromnie podekscytowani wizją stałych bezpośrednich lotów na Lofoty. Zajęło nam to wiele lat, ale w końcu się udało. Trasa z pewnością będzie cieszyć się sporym zainteresowaniem – mówi Kristian Naushoug, manager „Destination Lofoten”. Zwłaszcza że na wyspy oferujące jedne z najpiękniejszych widoków w Norwegii dolecimy także zimą, gdy Lofoty stają się jednym z najurokliwszych miejsc w Norwegii.

Nowy cel zagranicznych turystów

Jak zapowiada Nashoug, nowe rozwiązanie ma rozsławić perłę norweskiej turystyki wśród cudzoziemców. Zdaniem „Destination Lofoten”, napływ turystów na wyspy będzie ogromny. – Do tej pory sporo biur turystycznych widziało problem w braku bezpośrednich połączeń z Lofotami. To się zmieni – zapewnia manager. Jednocześnie podkreśla, że na popularność wysp wśród turystów wpłynie także sam fakt umieszczenia „Lofotów” na tablicach odlotów. – To efekt psychologiczny. Być może podróż na Lofoty, jako nieskomplikowana i „lokalna”, stanie się dla młodych tak samo popularna jak podróż na Majorkę czy Hawaje – mówi Nashoug.

60 minut zamiast 18 godzin

Ułatwienia w podróżowaniu na wyspy odczują nie tylko zagraniczni turyści, ale i sami Norwegowie, w szczególności ci zamieszkujący południową część kraju. Komfort podróży samolotem na pewno odczują ci, którzy do tej pory korzystali z samochodów lub pociągów. Przykładowo, drogę z Oslo do Bodø pokonamy samochodem w… około 15 godzin, a pociągiem (do Bodø) w prawie 18 Mimo pięknych widoków, nie wszyscy mogą czuć się na siłach, by pokonywać tak daleką drogę. Rozwiązanie, jakie proponuje Widerøe z pewnością przypadnie im do gustu. Bezpośredni lot ze stolicy zajmie nie więcej niż 60 minut, a ceny mają zaczynać się od 850 koron. Dla tych rajskich krajobrazów zdecydowanie warto!
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Kuba Niewiarowski

24-04-2017 19:09

Żyłem i pracowałem 2 miesiące w Reine. Jeśli nie przyjedziesz tam z dość dużym zapasem pieniędzy to pozostaje obejście okolicy z buta. Widoki są rzeczywiście urzekające dla kogoś kto widzi je pierwszy raz. Dla mnie po 1,5 tygodniu pobytu zaczęło być nudno. Dwa bary i jeden market. Wszędzie daleko-bo to długi półwysep.Chyba najlepszą opcją jest przyjechanie tam kamperem-tak jak robi to w sezonie wielu niemieckich,szwajcarskich i szwedzkich geriatryków.

DamianBanko

24-04-2017 17:41

Szkoda, że na Lofotach nie ma jeszcze tak dobrej infrastruktury dla turystów - to piękny kierunek w który na pewno warto się wybrać. Owszem, nie jest najtaniej ale na topdeals4travel można znaleźć niedrogie noclegi.

MałaMi1

09-11-2016 13:45

Paweł do tej pory nie było bezpośrednich lotów do Svolaer z Oslo,byly tylko z przesiadka wiec nie pisz,ze to brednie!Mieszkam tutaj i wiem cos na ten temat!I z Bodo na lofoty płynie się 4h

krzysztof ignaszak

06-11-2016 12:50

Co za brednie . Przeciez na Lofoty lata bezposrednio z slo Gardemoen linia SAS i Norwegian. Lataja do Svolvaer , i Harstad.( nie liczac Bodo z kad mzna promem doplynac na lofoty 2 godziny ) Z tromso SASem tez dolecimy na Lofoty do Harstad! Nigdy nie bylo zadnych problemow.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok