Wrzesień pod znakiem tragicznych wypadków: na drogach Norwegii zginęło najwięcej osób od początku 2021

Według Trygg Trafikk wrzesień to zwykle miesiąc odznaczający się sporym odsetkiem śmiertelnych wypadków komunikacyjnych. Szczególnie w kontraście z ubiegłorocznymi statystykami obecnie nie ma powodów do zadowolenia. We wrześniu 2021 na norweskich drogach zginęło 15 mężczyzn i jedna kobieta. Wśród nich ośmiu kierowców, czterech motocyklistów, trzech pieszych i jedna osoba na quadzie.

Chociaż początkowe miesiące roku napawały optymizmem, ponieważ wypadków śmiertelnych w ruchu drogowym w kraju fiordów było mniej niż w 2020, to lipiec, sierpień i wrzesień podbiły tragiczne statystyki. W 2021 roku w ruchu drogowym zginęło do tej pory łącznie 70 osób, a tylko w ciągu minionych trzech miesięcy zgonów zarejestrowano aż 38.

Aby w statystykach ruchu drogowego znaleźć większą liczbę ofiar śmiertelnych w tych samych miesiącach, należałoby cofnąć się do roku 2016, pisze Trygg Trafikk w komunikacie prasowym.

Mimo wszystko z tegorocznego sprawozdania UE na temat zmian w bezpieczeństwie drogowym w krajach Wspólnoty i EFTA wynika, że wraz ze Szwecją to Norwegia może się pochwalić najbezpieczniejszymi ulicami.  W ciągu ostatnich dziesięciu lat w Norwegii liczba zgonów zmalała o ponad połowę (54 proc.). Dodatkowo ryzyko śmierci na drodze w 2020 roku okazało o 11 proc. niższe niż w 2019 roku. Poziom wypadków śmiertelnych na milion mieszkańców jest w kraju fiordów rekordowo niski i wynosi 18.