Transport i komunikacja
Pijani Polacy aresztowani na lotnisku w Norwegii. Szaleli w samolocie do Bergen
29
Pijani Polacy szaleli na pokładzie samolotu WizzAir MN
Palili e-papierosy, słuchali głośnej muzyki i byli niekulturalni wobec innych pasażerów oraz załogi. Za złamanie prawa lotniczego zostali aresztowani po wylądowaniu na lotnisku w Bergen.
Złamali prawo lotnicze
Grupa pijanych Polaków na pokładzie samolotu linii lotniczej WizzAir do Bergen liczyła pięć osób. Dwie z nich zostały aresztowane. Zachowanie aresztowanych naruszało komfort podróży pasażerów samolotu, a przede wszystkim – łamało prawo lotnicze obowiązujące na pokładzie, poinformował tani przewoźnik.
– Podczas lotu pasażerowie złamali prawo lotnicze i nie postępowali zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez członków załogi. WizzAir nie toleruje tego typu nadużyć i zachowania łamiącego prawo – komentuje Anna Robaczyńska, przedstawicielka WizzAira.
– Podczas lotu pasażerowie złamali prawo lotnicze i nie postępowali zgodnie z instrukcjami przekazywanymi przez członków załogi. WizzAir nie toleruje tego typu nadużyć i zachowania łamiącego prawo – komentuje Anna Robaczyńska, przedstawicielka WizzAira.
Reklama
Nigdy już nie polecą
Nie wiadomo jeszcze, jakie konsekwencje prawne spotkają aresztowanych, ale pewne jest, że nigdy więcej nie zostaną wpuszczeni na pokład samolotu WizzAir.
– Zaaresztowaliśmy dwóch pijanych Polaków tuż po wylądowaniu samolotu. Obecnie są przesłuchiwani – mówi rzecznik norweskiej policji, Morten Kronen prasie norweskiej.
– Priorytetem jest dla nas bezpieczeństwo pasażerów, załogi oraz samolotu. W pełni wspieramy naszych pracowników w przeciwdziałaniu agresji i niewłaściwemu zachowaniu na pokładach samolotów WizzAir – tłumaczy nam Robaczyńska.
– Zaaresztowaliśmy dwóch pijanych Polaków tuż po wylądowaniu samolotu. Obecnie są przesłuchiwani – mówi rzecznik norweskiej policji, Morten Kronen prasie norweskiej.
– Priorytetem jest dla nas bezpieczeństwo pasażerów, załogi oraz samolotu. W pełni wspieramy naszych pracowników w przeciwdziałaniu agresji i niewłaściwemu zachowaniu na pokładach samolotów WizzAir – tłumaczy nam Robaczyńska.
To nie zdarza się często
Morten Kronen przyznaje, że tego rodzaju sytuacje nie zdarzają się często.
– Musiało się naprawdę dużo wydarzyć, a zachowanie pijanych pasażerów było najwyraźniej nieakceptowalne, bo linie lotnicze niezwykle rzadko proszą nas o pomoc – tłumaczy.
Z danych uzyskanych przez nas od linii lotniczych wynika, że z połączeń między Polską a Norwegią w gorących okresach korzysta nawet 50 tys. osób.
– Musiało się naprawdę dużo wydarzyć, a zachowanie pijanych pasażerów było najwyraźniej nieakceptowalne, bo linie lotnicze niezwykle rzadko proszą nas o pomoc – tłumaczy.
Z danych uzyskanych przez nas od linii lotniczych wynika, że z połączeń między Polską a Norwegią w gorących okresach korzysta nawet 50 tys. osób.
Reklama
To może Cię zainteresować
4
03-04-2016 14:02
5
0
Zgłoś
31-03-2016 23:57
0
0
Zgłoś
31-03-2016 21:00
0
-6
Zgłoś
31-03-2016 20:53
6
0
Zgłoś
31-03-2016 20:50
6
0
Zgłoś
31-03-2016 15:23
2
0
Zgłoś
30-03-2016 21:25
0
-16
Zgłoś