Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Transport i komunikacja

Norwegia wypowiada wojnę pijanym kierowcom. Na „podwójnym gazie” jeździ coraz więcej osób

Emil Bogumił

11 grudnia 2023 11:58

Udostępnij
na Facebooku
2
Norwegia wypowiada wojnę pijanym kierowcom. Na „podwójnym gazie” jeździ coraz więcej osób

Prowadzący pod wpływem muszą liczyć się z konfiskatą prawa jazdy, wysoką grzywną, a nawet więzieniem. Pixabay/CC0

Norweska policja rozpoczęła akcję wymierzoną w pijanych kierowców. Od 11 do 17 grudnia na drogach pojawi się więcej patroli, które skontrolują trzeźwość kierujących pojazdami. To efekt rosnącej liczby osób jeżdżących na „podwójnym gazie”.
11 grudnia problem pijanych kierowców nagłośniła organizacja Av-og-til, która walczy z negatywnymi skutkami spożywania alkoholu w społeczeństwie. Jak informują jej przedstawiciele, w ostatnich dwóch latach wzrosła liczba osób, które prowadzą pojazdy pomimo spożywania napojów wyskokowych (w okresie od stycznia do listopada):

1) 2021 – 8 916,
2) 2022 – 10 963,
3) 2023 – 10 643.

W ciągu dwóch lat liczba kierowców, którzy decydują się na jazdę samochodem pod wpływem alkoholu wzrosła o 19 proc.

Policja na wojnie z procentami za kółkiem

W poniedziałek, 11 grudnia rozpoczyna się tydzień akcji, podczas którego policja zwraca szczególną uwagę na jazdę pod wpływem alkoholu. – Funkcjonariusze codziennie wykrywa i zapobiega wypadkom w skutek prowadzenia pojazdów po spożyciu napojów wyskokowych. Pijany kierowca nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem ruchu drogowego – komentuje Knut Smedsrud, szef norweskiej policji drogowej. – Nietrzeźwy kierowca naraża na niebezpieczeństwo siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Jazda po alkoholu jest przyczyną 22 proc. wypadków śmiertelnych – dodaje.
Norweska policja apeluje, by nie wsiadać za kółko, wracając ze świątecznej imprezy.

Norweska policja apeluje, by nie wsiadać za kółko, wracając ze świątecznej imprezy.Fot. Fotolia

Jak wynika ze statystyk organizacji Av-og-til, ryzyko uczestnictwa wypadku wzrasta 68-krotnie, jeśli prowadzimy samochód pod wpływem alkoholu. Aktywiści przypominają, że jazda jest niebezpieczna zarówno bezpośrednio po spożyciu, jak i następnego dnia, gdy nasz organizm walczy ze skutkami upicia.

Źródła: Av-og-til, MojaNorwegia.pl
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


akwatomek

11-12-2023 15:43

Nic tylko powiedzcie to w koncu glosno, norasy to 60-tki i alkoholicy.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok