Skoki nago i w duecie: nietypowa przeszłość norweskiego odkrycia w Pucharze Świata

Halvor Egner Granerud urodził się w maju 1996 roku w Oslo. Reprezentuje Asker Skiklubb. Jest prawnukiem pisarza Thorbjørna Egnera, jednego z najsłynniejszych norweskich twórców dla dzieci. Z tego powodu, jak i w wyniku nietypowych pomysłów, Halvor jest nazywany przez kolegów z Oslo „artystą”. Dał się poznać szerzej kibicom skoków narciarskich w 2012 roku. Na jednej ze skoczni kompleksu Holmenkollen oddał skok nago. Uwieczniony przez innych zawodników moment szybko wyciekł do sieci. Po latach został usunięty z oficjalnych kanałów norweskich skoczków. Nagranie zachowało się jednak wśród kompilacji nietypowych zachowań na skoczni.

Przez nietypowe zachowanie na Holmenkollen Granerud mógł zostać zdyskwalifikowany. Skok bez kombinezonu i bielizny wywołał szok w norweskim środowisku. 16-letni Halvor został uratowany przez Clasa Brede Brathena, kierownika kadry A. – Granerud miał na sobie podstawowe wymagane wyposażenie, natomiast o stroju podczas treningów regulamin nie wspomina – wyjaśniał menedżer. Granerud mógł kontynuować karierę, dzięki zapisom o koniecznym sprzęcie potrzebnym do oddania skoku. Poza nartami wymagano jedynie butów i kasku. Przepisy nie wspominały o kombinezonie lub bieliźnie.

W grudniu 2016 Halvor Egner Granerud ponownie znalazł się na ustach narciarskiego świata. Na treningu w Oslo dowiedział się, że nie znalazł się w kadrze, która uda się na Turniej Czterech Skoczni. Zawodnik chciał pokazać trenerowi, że dysponuje nietuzinkową techniką, i skoczył w duecie. Wraz z kolegą z zespołu usiedli na belce startowej. Jeden z nich startował, siedząc na kolanach „współskoczka”. Wszystko udokumentował trener norweskiej kadry B. Twierdził, że nigdy wcześniej nic podobnego nie widział. Okazuje się, że dla Graneruda nie była to nowość. W 2013 roku skakał w Oslo w kwintecie, wraz z czterema kolegami. Wydarzenie było wówczas kontrolowane przez działaczy federacji.

W niedzielę, 29 listopada, Halvor Egner Granerud po raz pierwszy w karierze stanął na podium zawodów Pucharu Świata W fińskiej Ruce okazał się niepokonany i uplasował się na pierwszej lokacie. Wysoka dyspozycja w dwóch poprzednich konkursach sprawiła, że Norweg zajmuje drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Od soboty, 5 grudnia, zawodnicy rywalizować będą w rosyjskim Niżnym Tagile. Za Uralem zabraknie m.in. czołowych zawodników z Polski.