Międzynarodowa Federacja Narciarska (FIS) wykluczyła Rosję z organizacji imprez w pozostałej części sezonu 2021/2022. Instytucja przychyliła się do apeli krajowych organizacji. O podjęcie działań wnioskował m.in. Norweski Związek Narciarski (Norges Skiforbund).
25 lutego FIS poinformował o odwołaniu sześciu wydarzeń w Rosji: Pucharu Świata w skokach narciarskich kobiet w Niżnym Tagile i Czajkowskim, Puchar Świata w biegach narciarskich w Tiumeni, Puchar Świata w skicrossie w Sołniecznaja Dolinie oraz Puchar Świata w skokach akrobatycznych w Moskwie i Jarosławiu.
Norwegia apelowała do FIS
Jeszcze przed wydaniem decyzji przez Międzynarodową Federację Narciarską, Norweski Związek Narciarski zapowiedział, że sportowcy z kraju fiordów nie pojadą na zmagania do Rosji. Erik Røste, prezes federacji, był jedną z osób apelujących o wykluczenie Rosji z możliwości organizowania imprez narciarskich. – Osobiście uważam, że uprawianie narciarstwa w kraju, który przy pomocy broni i inwazji zadaje wielkie cierpienia innym narodom, jest niemożliwe – zaznaczył.
– FIS musi teraz pokazać kręgosłup i wziąć na siebie odpowiedzialność – wtórował Erikowi Røste norweski biegacz Johannes Høsflot Klæbo.Fot. Steffen Prößdorf, CC BY-SA 4.0, via Wikimedia Common
Na razie nie wiadomo, kiedy zostaną rozegrane zastępcze konkursy. FIS ma ogłosić nowych gospodarzy zawodów w ciągu najbliższych dni.