Puchar Świata w Predazzo: Wygrywa Kobayashi. Ale rewelacyjni Polacy także zdobywają podium
Skocznia Predazzo jest wyjątkowo łaskawa dla Polaków. Niegdyś podwójny tytuł mistrza zdobył tu Adam Małysz. 10 lat później złoto i brąz wywalczył Kamil Stoch. 12 stycznia 2019 Polacy mają kolejne powody do radości. wikipedia/CC0
Japończyk zdeklasował rywali
Druga seria rozpoczęła się o godz. 17.10 i była szczególnie udana dla Dawida Kubackiego i Kamila Stocha: ostatecznie skoczkowie zajęli kolejno drugie i trzecie miejsce na podium. Złoto zdobył bezkonkurencyjny Kobayashi, którego komentatorzy określają już mianem „skoczka z zupełnie innej ligi". Japończyk wyrównał rekord Adama Małysza i choć upadł tuż po lądowaniu, było to już po przeroczeniu linii i nie podlegało ocenie sędziów.
The winner: @ryo_koba8118's second jump in today's World Cup competition in #ValdiFiemme!#skijumping #FISskijumping pic.twitter.com/7Xd76Qmigs
— FIS Ski Jumping (@FISskijumping) 12 stycznia 2019
Puchar Narodów coraz bliżej?
Ryoyu #Kobayashi skacze we własnej lidze. Możemy zatem powiedzieć, że Polacy zgarnęli dublet Brawo Dawid #Kubacki, brawo Kamil #Stoch! #Predazzo #skijumpingfamily #ValdiFiemme pic.twitter.com/GDwtm4rsxZ
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) 12 stycznia 2019
To może Cię zainteresować