
Foto: stock.xchng |
Kierownik Związku Turystyki, Vegard Furuseth, tłumaczył, że przygotowanie 20 mil tras biegowych dla mieszkańców kosztuje bardzo dużo, znacznie więcej niż dochód ze składek członkowskich, a ogromny wkład mają przedsiębiorstwa.
- Chcą dostać coś w zamian i dlatego ustawiliśmy kilka szyldów reklamowych przy naszych trasach – mówił Furuseth. Kierownik ma nadzieję na większą liczbę ogłoszeń w przyszłości. Według jego wyliczeń może to przynosić dochody rzędu nawet 150 000 koron rocznie.
Pomysł z Elverum nie podoba się organizacjom ochrony środowiska. - Co będzie następne? Ogłoszenie na 700 letniej sośnie? - pyta Gjermund Gjestvang z Naturvernforbundet. Rozumie on potrzebę zdobycia środków finansowych, ale uważa, że szyldy powinny być umieszczone w innych miejscach, na przykład na parkingach.
Eksperci z kolei wyrażają obawy o dalsze losy lasów – jeśli raz pozwoli się na coś takiego to później ciężko będzie zastopować reklamodawców. Na takie zarzuty Vegard Furuseth odpowiada, iż ma nadzieje, że Naturvernforbundet i inne organizacje mają lepsze rzeczy do roboty niż zajmowanie się tą sprawą.
Źródło: ut.no
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować