
Fot. Lukeroberts/wikimedia |
Podejrzany podwykonawca
Ås tømrer- og malerservice maluje i remontuje szkoły i posterunki straży pożarnej w Oslo. Gmina i państwo mają pozawierane umowy z innymi, większymi firmami, ale te korzystają z usług Ås tømrer- og malerservice jako podwykonawcy. I wygląda na to, że mało kto przejmuje się tym, że firma ta łamie prawo pracy.
Na chwilę obecną litewscy pracownicy firmy Ås tømrer- og malerservice remontują należący do gminy Oslo posterunek straży pożarnej Kastellet Brannstasjon. Ås tømrer- og malerservice jest przy tym kontrakcie podwykonawcą spółki Malermester Harald Askautrud AS, która od wielu lat realizuje zlecenia dla gminy Oslo.
![]() |
Kastellet Brannstasjon, Fot. Kjetil Ree/wikimedia |
Odpowiedzialność solidarna
W roku 2010 Malermester Harald Askautrud był zamieszany w sprawę dumpingu socjalnego - wspólnie z tymi samymi osobami, które kierują firmą Ås tømrer- og malerservice: Frankiem Remi Wangiem i Arvydasem Danileviciusem.
Sprawa skończyła się wówczas tym, że Związek pracowników budowlanych z Oslo (Oslo Bygningsarbeiderforening) powołał się na zasadę odpowiedzialności solidarnej za wypłatę należnego wynagrodzenia w wyniku czego spółka Malermester Harald Askautrud AS, będąca wtedy głównym wykonawcą projektu, musiała wypłacić zaległe pensje pracownikom ówczesnej firmy Danileviciusa: Bygg og Bo Danilevicius (firma jednooosbowa), zatrudnionym przy malowaniu budynku szkoły.
Roszczenia zgłosiły wówczas dwie osoby: dwudziestodwuletni Tomas Mechauskas i jego dziewczyna, dwudziestoletnia Asta Jaskunaite. Po kilku tygodniach pracy dla Danileviciusa Mechauskas zdołał wymusić na pracodawcy wypłatę pensji wg. stawki... 4,5 korony na godzinę, natomiast jego dziewczyna nie dostała nic. Po interwencji Związku pracowników budowlanych i zastosowaniu odpowiedzialności solidarnej, oboje otrzymali zaległe wynagrodzenie: około 60-70 000 koron.
O odpowiedzialności solidarnej za pensje w branży budowlanej pisaliśmy tutaj.
![]() |
Pierwsze spotkanie Tomasa Mechauskasa i Asty Jaskunaite z norweskim rynkiem pracy było bolesne. Fot. Aftenposten |
Recydywa
Mimo opisanych powyżej "przebojów", rok później Malermester Harald Askautrud AS ponownie zdecydował się na skorzystanie z usług firmy Danileviciusa i Wanga.
- Przez rok niczego im nie zlecaliśmy, ale potem wykonali dla nas kilka drobnych prac. Wykonali je dobrze, więc kontynuowaliśmy współpracę - tłumaczył w ubiegły czwartek Marius Bergstrøm, dyrektor administracyjny spółki, w rozmowie z dziennikarzami Aftenposten. - Odnieśliśmy wrażenie, że uporządkowali swoje sprawy.
Skutki zainteresowania mediów
Kiedy sprawą ponownej współpracy z Ås tømrer- og malerservice zainteresowali się dziennikarze, spółka Malermester Harald Askautrud AS postanowiła przyjrzeć się bliżej temu, jak podwykonawca traktuje swoich pracowników (albo po prostu zacząć zauważać to, na co wcześniej przymykała oko).
Efekty były niemal natychmiastowe. W niedzielę po południu Marius Bergstrøm napisał do redakcji Aftenposten maila o następującej treści:
"Po tym, jak dziennik Aftenposten zwrócił nam uwagę na możliwe nieprawidłowości w zakresie wypłacania pensji pracownikom przez naszego podwykonawcę, Ås Tømrer og Malerservice AS, przeprowadziliśmy własne dochodzenie w tej sprawie. Konkluzja była taka, że w przyszłości nie będziemy już korzystać z usług tej firmy, a Ås Tømrer og Malerservice AS kończy wykonywanie prac jako podwykonawca Malermester Harald Askautrud AS ze skutkiem natychmiastowym."
Wy nie płacicie pracownikom - my nie zapłacimy wam
Spółka Ås tømrer- og malerservice pracowała też jako podwykonawca dla realizującego duże zlecenia publiczne koncernu Alliero.
Szef koncernu, Amund Alm, potwierdził, że od marca bieżącego roku spółka wykonała dla Alliero usługi na kwotę miliona koron, między innymi przy remontach i malowaniu szkół. Ponieważ jednak w wyznaczonym terminie do 18. sierpnia firma nie przedłożyła zleceniodawcy atestu poświadczającego opłacanie podatków i składek, Alliero wstrzymało wypłatę kwoty 170 000 koron i zapowiedziało, że nie przeleje ani korony więcej, póki nie dostanie dokumentów poświadczających, że Ås tømrer- og malerservice płaci swoim pracownikom pensje zgodnie z przepisami.
Na podstawie: Aftenposten
To może Cię zainteresować
02-10-2013 23:57
1
0
Zgłoś