Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu
Wielkie oszustwa w norweskich bankomatach

 
 Foto: wikipedia
Przez wiele lat system ochrony w bankomatach funkcjonował w Norwegii bardzo dobrze. Jednakże, jak się okazało, nie na tyle dobrze by zapobiec działalności bułgarskich przestępców.

Urządzenia do skanowania kart wykryto jak do tej pory na 60 bankomatach. Szacuje się, że przez ostatnie pół roku około 6000 kart kredytowych i płatniczych zostało skopiowanych przez złodziei, pisze gazeta Dagens Næringsliv.

Pomimo iż przestępcy kopiują karty bankomatowe i wyczyszczają konta, odpowiedzialność za wyrównanie szkód spada na banki. Zarówno norweskie Ministerstwo Finansów, jak i policja uważają problem za niezwykle poważny.

Zaawansowana technika

Bułgarzy używają do przestępczego procederu tak zaawansowanego sprzętu, że prawie niemożliwością jest jego wykrycie. Kamery szpiegowskie, fałszywe klawiatury oraz drobne urządzenia pamięci masowej są wmontowane w bankomaty w sposób praktycznie niewidoczny. Ponadto sprzęt jest specjalnie dostosowany do norweskich bankomatów.

- To bardzo subtelny i zaawansowany sprzęt, opracowany przez osobę z dobrą znajomością elektroniki. Przeciętny człowiek nie ma możliwości jego wykrycia – mówiła funkcjonariusz Janne Stømner z Komendy Głównej w Oslo.

Jak do tej pory banda trzymała się centrum Oslo oraz centralnych okolic Østlandet. Mimo to policja zarejestrowała także przypadki ich działalności wzdłuż południowego wybrzeża, a także w Vestlandet.

W samej stolicy Norwegii policja odkryła 22 zaatakowane przez Bułgarów bankomaty.

Źródło: abcnyheter.no

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok