Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

13
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Uchylone drzwi dla podwykonawców Alpine Bau

 
 
Kierownictwo Projektu Wspólnego E6 Dovrebanen nie wyklucza, że podwykonawcy i dostawcy Alpine Bau, czyli postawionego w stan upadłości głównego wykonawcy jednego z odcinków projektu, dostaną pieniądze oraz zlecenia na kontynuację prac.


W środę (26. czerwca) dostawcy i podwykonawcy odbyli spotkanie z inwestorem (jest nim Krajowy zarząd dróg oraz Zarząd infrastruktury kolejowej), podczas którego stwierdzili, że mają niewielką nadzieję na odzyskanie pieniędzy, które winny był im zleceniodawca, czyli Alpine Bau. Okazuje się jednak, że pewna nadzieja jest.

Jak mówi kierownik projektu, Taale Stensbye (na zdjęciu):

- W największym uogólnieniu wygląda to tak, że kierownictwo Projektu Wspólnego odliczy wykonane [przez podwykonawców] prace w swoim rozliczeniu z masą upadłościową Alpine Bau GmbH i oceni, czy istnieje podstawa, by wypłacić przynajmniej część z nich jednemu bądź większej ilości podwykonawców Alpine Bau, którzy znaleźli się w związku z całą tą sytuacją w trudnym położeniu. Taki scenariusz mógłby jednak zostać zrealizowany jedynie w drodze wyjątku i poszczególne prace wykonane na zasadzie podwykonawstwa będą musiały zostać rozpatrzone indywidualnie już po podliczeniu wartości prac wykonanych przez Alpine Bau GmbH.

Następnie Stensbye dodaje:

- Poza tym Projekt Wspólny zaangażuje do realizacji inwestycji nowych wykonawców, zgodnie z obowiązującymi przepisami o zamówieniach publicznych. Projekt Wspólny ma w bardzo niewielkim zakresie środki i możliwości dalszej realizacji projektu na bazie bezpośrednich kontraktów z podwykonawcami Alpine Bau GmbH. Przy przetargu, mającym wyłonić nowych wykonawców projektu, zostaną oni jednak poinformowani o tym, z usług jakich podwykonawców korzystało Alpine.

Stensbye zaprzecza jednak, jakoby zatrudnienie dawnych podwykonawców Alpine było nakazem, czy choćby sugestią dla przyszłego głównego wykonawcy:

- Nie, nie mamy możliwości dawania takich wytycznych. Główni wykonawcy mają swobodę w wyborze swoich partnerów. Sygnał z naszej strony należy odczytać to raczej jako zachętę, czy prośbę o wzięcie pod uwagę trudnej sytuacji, a jakiej znalazło się wielu podwykonawców.

Kierownictwo Projektu Wspólnego ma nadzieję, że międzynarodowy przetarg na resztę prac, które pozostały z pierwotnego kontraktu z Alpine Bau, będzie mógł zostać otwarty na przełomie sierpnia i września. Celem jest wyłonienie nowego głównego wykonawcy przez świętami Bożego Narodzenia.

- W międzyczasie będziemy się starać o to, by prace przy projekcie były jakoś kontynuowane. W tym celu zwrócimy się do pozostałych zaangażowanych przy nim głównych wykonawców. Chodzi o to, by zabezpieczyć teren prac przed wypadkami oraz jak najbardziej zminimalizować negatywne skutki upadłości Alpine Bau. W tej chwili trwają negocjacje z pozostałymi wykonawcami na temat tymczasowego zajęcia się tym odcinkiem projektu.

Stensbye potwierdza również, że kierownictwo Projektu Wspólnego zgodziło się zapewnić wyżywienie i zakwaterowanie części pracowników Alpine Bau, którym groziło zostanie w Norwegii "na lodzie" (bez środków utrzymania), podczas gdy syndyk masy upadłościowej spółki żądał od nich, by na razie nie opuszczali terenu projektu.


Źródło: bygg.no



Reklama
Gość
Wyślij
Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok