Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

16
Stanowcze nie dla UE

Prawie 55 procent ankietowanych nie chce członkostwa Norwegii  w EU. Wynika to z czerwcowego sondażu przeprowadzonego przez Sentio na zlecenie dla gazet Klassekampen i Nationen.





Badanie pokazuje, że 54,9 procent pytanych jest przeciwna członkostwa Norwegii w EU, podczas gdy 35,6 procent opowiada się , za wejściem.

Przeciwnicy wejścia do EU to głównie ludzie młodzi,wynika z badania. Tylko jedna czwarta w wieku 30 lat głosowałaby za członkostwem w EU, jeśli referendum odbyło się teraz.

(NRK / Nationen
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Marek Domagala

03-07-2009 15:16

czy nie wydaje się Wam,że Norwegia SPLAJTOWAŁABY w krótkich abcugach po wejściu do EU?!Przecież ta przysłowiowa Doliina Muminków działa tylko i wyłącznie dlatego,że jest w dobry sposób odseparowana od Europy.Popatrzcie co stało się z Norwegią w ciągu ostatnich 5 lat.......wystarczyło wpuścić trochę "naszych",paru litwinów i tych z wyższa,a teraz bułgarów i rumunów i juz jest bałagan nie do ogarnięcia przez system norweski...Ten kraj nie jest gotowy,i nigdy nie będzie na otwarcie się....byłaby to plajta dla większości biznesów tylko dlatego,że opierają się ona na BRAKU KONKURENCJI.....Norwegowie nie umieją walczyć ,a może im się nie chce....mniejsza o to ,ale kluczem jest to ,że system tego kraju działa w okreslonych warunkach i ma ściśle określona przepustowość...a oparty jest na pełnej kontroli obywatela....i nawet lekkie otwarcie na polaków spowodowało crash ......np. w miare stabilny rynek budowlany runął w krótce po pełnym otwarciu rynku pracy na emigrantów......zaprzestano kontroli przepływu ludzi ,wydawania zezwoleń w sposób rygorystyczny i efekt był widoczny w ciągu kilku miesięcy......teraz próbują różnymi trikami wyeliminować maksymalna liczbę "obcych" z rynku pracy bo pracę potracili norki gdyż ich konkurencyjnośc względem choćby polaków była wręcz żadna.......podobnie stałoby się przy otwarciu na innych kierunkach handlu i biznesu.......widać to było gdy zaczęły spływać importowane badziewia z Chin.....mnóstwo sklepików handlujących norweszczyzną padło w momencie gdy norki zachłystnęły się taniochą z Chin.......i podejrzewam,że gdyby weszły swobodnie koncerny europejskie , supermarkety itp...to z Norwegiii pozostało by jedynie wspomnienie........

Marek Domagala

03-07-2009 15:15

crash ......np. w miare stabilny rynek budowlany runął w krótce po pełnym otwarciu rynku pracy na emigrantów......zaprzestano kontroli przepływu ludzi ,wydawania zezwoleń w sposób rygorystyczny i efekt był widoczny w ciągu kilku miesięcy......teraz próbują różnymi trikami wyeliminować maksymalna liczbę "obcych" z rynku pracy bo pracę potracili norki gdyż ich konkurencyjnośc względem choćby polaków była wręcz żadna.......podobnie stałoby się przy otwarciu na innych kierunkach handlu i biznesu.......widać to było gdy zaczęły spływać importowane badziewia z Chin.....mnóstwo sklepików handlujących norweszczyzną padło w momencie gdy norki zachłystnęły się taniochą z Chin.......i podejrzewam,że gdyby weszły swobodnie koncerny europejskie , supermarkety itp...to z Norwegiii pozostało by jedynie wspomnienie........

vp.plPiotr Brodzik

26-06-2009 23:57

miedzy innymi wyjechalem

Yatsek :)

24-06-2009 19:59

w PL jednak mamy wymagania a tutaj to wszystko DET GÅR....

Yatsek :)

24-06-2009 19:58

heh... asfalt jest duzo lepszy w PL!! oznakowanie ulic (polecam jazde po oslo bez GPS na samej mapie) o niebo lepsze.. oznakowanie drog w ogole... - tez punkty dla Polski... wjazdy i zjazdy z autostrad - masakra... zjezdzasz slimakiem na autostrade i juz widzisz pas zeby sie rozpedzac a tu nagle zakret mocno sie zciesnia i musisz hamowac........ no sorry bardzo... to wlasnie takie norweskie wynalazki nie przechodza... tak jak i gniazdka elektryczne bezposrednio pod zlewem... hmmm - polowa kamienic w okolicy ratusza - jedna lazienka na pietrze, smierdzaca klatka schodowa, i cztery cpuny na wycieraczce - tak wyglada centrum stolicy norwegii.. woda i kanalizacja? w Polsce systematycznie wymieniaja magistrale i kolektory... tutaj jesli juz sie zbiora z remontem glownych ciagow to nie maja nawet zwyczaju plukac instalacji przed rozruchem i caly ten syf po montarzu idzie w organizmy ludzi - ot, taki norweski bogaty porzadek...

Yatsek :)

24-06-2009 19:55

osobno do Manu: mieszkasz w Warszawie ale czy urodziles sie w Wawie?? co wedlug Ciebie jest prestizowa dzielnica?? nowe blokowiska czy folder z ulotek dewelopera?? prestizowy to moze byc stary zoliborz albo mokotow chociaz sam mieszkalem w centrum

- Manu -

24-06-2009 00:54

Stawiasz dziwnie pytania ale postaram się dostosować.
Nie mieszkam w Wawie bo mieszkam w NO i tam się urodziłem choć nie rozumiem czemu ma dowodzić ten fakt.
"Prestiżowy". Zatem inaczej. Nie sadzę żeby w Oslo, w promieniu 5 -10km od ścisłego centrum znalazły się "uliczki" gruntowe czy żwirowe czekające np na kanalizacje i skoro mieszkałeś w wawie to bez problemu takie miejsca odnajdziesz w swej pamięci.
Skoro porównujesz centrum Oslo to sugerował bym porównywać jakościowo np do centrum warszafki, np ronda na PL. Zawiszy a nie do "nowych" blokowisk wówczas będzie bardziej wiarygodnie.
Co do Szwecji - spokojny poukładany kraj - pełna zgoda

Yatsek :)

23-06-2009 22:41

otoz moi kochani - w Norwegi mieszkam tylko i wylacznie ze wzgledu na wysokosc wyplaty, gdybym mial wybierac to wybralbym Szwecje - spokojny poukladany kraj w dzikimi szwedkami ), do polski moze kiedys wroce... w Norwegii nie widac tych pieniedzy.. asfalt w centrum Oslo jest gorszej jakosci niz na uliczkach osiedlowych na Bemowie w Warszawie!! autostrad maja tyle co my... w przeliczeniu na ich PKB wynik baaardzo mierny. Norwezki - moje subiektywne - paskunde, Szwedki sliczne, polki kochane... gdyby Norwegia nie miala kasy to bylaby zwyklym afrykanskim krajem i raczej 99,99% piszacych ze tutaj jest tak pieknie nie mieszkalaby tutaj... i ucinam ewentualne komentarze - mam bardzo dobra prace - nie narzekam finansowo, nie mam zony dzieci - nie tesknie za ojczyzna.. mnie sie tutaj nie podoba - a za pare lat zmienie ten kraj tylko najpierw odloze co nie co "na emeryturke" ))

- Manu -

23-06-2009 15:19

JLK21 - pozwolę sobie poprawić / wyrazić własną opinie
Mieszkałem w PL w "stolicy" w jednej z prestiżowych dzielnic i wyobraź sobie ze na niektórych ulicach do tej pory nie ma asfaltu więc myślę że debata na temat jakości asfaltu w NO w konfrontacji z PL traci tu sens gdyż nie bardzo jest co porównywać

Co do Emiratów. Kiedyś oglądałem jakiś dokument na Discovery i jakiś budowniczy-szejk się wypowiadał ze pompują kasę żeby zostawić coś po sobie przyszłym pokoleniom gdyż są świadomi iż złoża którymi dysponują niebawem się skończą. Nie znam wielkości załóż NO więc trudno mi porównywać odmienność wykorzystania profitów płynących z tego faktu.
Pozdr.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok