
Minister Finansów - Sigbjorn Johansen, Foto: regjeringen.no |
Według dziennikarzy cięcie sykefradraget zostanie ogłoszone jutro przy ogłaszaniu projektu budżetu.
Z sykefradrag korzysta w Norwegii rocznie około 60 000 osób, co kosztuje państwo 350 milionów koron.
Co na temat propozycji powiedzą poszczególne opcje polityczne, dowiemy się do końca tygodnia. W sprawie wypowiedział się do tej pory przewodniczący Kristelig Folkeparti (Chrześcijańsko-Demokratycznej Partii Norwegii) Knut Arild Hareide, który jest sceptyczny wobec pomysłu. Uważa on, że osobom przewlekle chorym należą się ulgi, a ciężko będzie znaleźć lepsze rozwiązanie niż sykefradrag.
Przez usunięcie sykefradrag rząd chce zyskać środki na pomoc chorym. Różnica ma polegać na tym, iż wsparcie państwa ma płynąć kanałem systemu bezpieczeństwa zamiast kanałem systemu podatkowego.
Minister Finansów, Sigbjørn Johansen nie chciał na razie komentować sprawy. Z całą pewnością wkrótce po oficjalnym ogłoszeniu pomysłu będzie musiał, bowiem kiedy pojawiały się plotki na ten temat, liczne grupy, którym przysługuje ulga podatkowa, w tym m.in.: niepełnoprawni, cukrzycy, astmatycy oraz osoby chore na raka, ostrzegały polityków przed wycofaniem sykefradrag.
Źródło; abcnyheter.no
Reklama

Reklama
To może Cię zainteresować