Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Polskie karty bankomatowe znów skopiowane

Ten, kto wypłacał ostatnio pieniądze w stolicy Norwegii, musi mieć się na baczności. Jak poinformowała tamtejsza policja, kilka tysięcy polskich kart bankomatowych skopiowano w Oslo i okolicach. To kolejny atak na karty Polaków - ostatnim razem karty kopiowano w Polsce, a za granicą wypłacano z nich pieniądze.  

Norweska policja ujawniła, że w ostatnim czasie cyberprzestępcy skopiowali kilka tysięcy kart bankomatowych w Oslo i okolicznych miejscowościach. Wśród nich, jak się okazało, jest wiele "plastikowych pieniędzy" z Polski. Zaatakowano też karty Norwegów, Belgów i Holendrów.

Złodzieje działali jak zwykle. Umieścili nielegalne czytniki kodów w bankomatach na siedmiu stacjach benzynowych firmy Jet, za pomocą których skanowali paski magnetyczne. Chodzi dokładnie o stacje w Moss, Rygge, Asker, Holik, Kirkeveien w Oslo i dwie stacje w Larvik. Jak powiedziała rzecznik norweskiej policji Karianne Mogard, klienci przy korzystaniu z tych bankomatów powinni zachować szczególną ostrożność.

Uważać muszą też osoby, które podejrzewają, że ich karta mogła być skopiowana - najlepiej taką kartę zastrzec. Norweski Sparebank 1 poinformował, ze ofiarami przestępstwa padło 50 jego klientów. Natomiast Nordea zablokowała już ponad 100 swoich kart. Policji udało się zidentyfikować jak dotąd 1300 kart, które skopiowano.

Fala tego rodzaju przestępstw narasta w całej Europie. W samej Norwegii w pierwszym półroczu zeszłego roku zniknęła tą drogą z kont równowartość 9,5 mln euro, o 20 procent więcej niż rok wcześniej. W Polsce ostatnio głośno było o złodziejach, którzy kopiowali karty w kraju, a pieniądze wypłacali za granicą, m.in. w Bułgarii.

Zrodlo:Dziennik.pl

Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok