Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Oslo, Oslo, Norwegia
  • Bergen, Vestland, Norwegia
  • Jessheim, Akershus, Norwegia
  • Stavanger, Rogaland, Norwegia
  • Kristiansand, Agder, Norwegia
  • Ålesund, Møre og Romsdal, Norwegia
  • Trondheim, Trøndelag, Norwegia
  • Brønnøysund, Nordland, Norwegia
  • Mo i Rana, Nordland, Norwegia
  • Bodø, Nordland, Norwegia
  • Sandnes, Rogaland, Norwegia
  • Fredrikstad, Østfold, Norwegia
  • Drammen, Buskerud, Norwegia

1 NOK

Praca w Norwegii

Norwegowie sceptyczni wobec kolegów z zagranicy

zosia@mojanorwegia.pl/ZosiaMN

21 stycznia 2014 09:22

Udostępnij
na Facebooku
9
Norwegowie sceptyczni wobec kolegów z zagranicy


Norwescy pracownicy mniej wierzą w wartość zagranicznych kolegów niż inni Skandynawowie.




Zarówno Szwedzi jak i Duńczycy bardziej sobie cenią pracę obok kolegi z zagranicy. Podczas gdy 60 % pracobiorców u skandynawskich sąsiadów uważa, że pracownicy z innych krajów są wartościowi, mniej niż połowa norweskich pracobiorców głosi to samo. Dwóch na 10 Norwegów uważa w dodatku, że międzynarodowe towarzystwo źle wpływa na środowisko pracy. Tyle samo czuje, że bezpieczeństwo pracy pogorszyło się przez imigrantów zarobkowych.

Trzech na 10 uważa, że imigranci zarobkowi wpłynęli pozytywnie na efektywność pracy.


pracownik
Bill Jacobus/flickr.com


Te dane pojawiły się w Randstad Workmonitor, największym światowym badaniem rynku pracy. Ponad 20.000 pracobiorców z sektora prywatnego z 32 krajów odpowiedziało na pytania dotyczące m.in. bezpieczeństwa i środowiska pracy po imigracji.

Zwłaszcza Szwedzi, ale także Duńczycy wydają się bardziej otwarci i pozytywnie nastawieni do zagranicznych kolegów niż Norwegowie.

Ponoć takie różnice w postrzeganiu innych można tłumaczyć tym, że Norwegowie krócej mają do czynienia z międzynarodowym środowiskiem pracy.



Źródło: bygg.no

Zdjęcie frontowe: wikimedia.org




Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Prz Jar

21-01-2014 21:56

Sebastian napisał:
kaliszanin napisał:
Dokladnie Kamila Olga jest tak jak mówisz!!! U mnie jest podobnie jestem jako jedyny Polak i mam wielki szacunek wsrod Norwegow


Z tym WIELKIM to chyba jednak przesada co


W no co ty, jaka przesada
Wszyscy mu sie klaniaja łącznie z szefem i poklepią po plecach
Swoja droga ciekawe ile tu jest i kiedy zauważy iż za plecami obrabiaja mu dup.?

El Mundo

21-01-2014 21:54

dlaczego przesada? wiadomo , że wśród opierdalaczy jakiegoś dużego respektu nie zdąbędziesz, ale wśród normalnych już tak, wszystko zależy od człowieka

55555555 55555555

21-01-2014 21:27

kaliszanin napisał:
Dokladnie Kamila Olga jest tak jak mówisz!!! U mnie jest podobnie jestem jako jedyny Polak i mam wielki szacunek wsrod Norwegow


Z tym WIELKIM to chyba jednak przesada co

K T

21-01-2014 16:27

Wiadomo ze w prywatnej firmie nagrodza efektywnego i dobrego specjaliste. Przeciez kapitalista wlasciciel zyskuje na tym ze ktos dobrze pracuje i go nieobchodzi skad jest. Lecz zupelnie inaczej jest to w sektorze panstwowym oraz "zawodach zamknietych". W sektorze panstwowym nikt niechce aby ktos pracowal dobrze i efektywnie bo wtedy wychodzi na to ze reszta sie obija lub "o zgrozo" polowa pracownikow jest zbedna bo ich funkcja to w 75 % czasu pracy popijanie kawy.

Blad niedopasowania tempa pracy osobiscie zauwazylem w Vadsø wiec teraz wszystko zgodnie z tym jak pracuje najefektywniejszy inny pracownik w budynku bez przekraczania tego poziomu aby nie budzic niepotrzebnych kontrowersji w miejscu pracy i niepsuc im srodowiska pracy.

A jesli chodzi o dzialanosc prywatna to wyglada to tak iz aby w Norwegii byc advokatem trzeba 2 lata byc advokatfullmektig lub dommer/politifullmektig. Advokaci niechca wcale zatrudniac najefektywniejszych specjalistow poniewaz po uzyskaniu advokatbevilling mozna zalozyc wlasna kancelarie i zwiekszyc konkurencje i presje co do jakosci i tempa pracy (a nikt inny konkurencji im niestworzy bo aby ja stworzyc musi miec bevilling i krag sie zamyka).... a aby zostac politifullmektig lub dommerfullmektig to trzeba nabic "erfaring" czyli doswiadczenie zawodowe gdyz praktycznie tylko to sie liczy i nikt na panstwowych stanowiskach nieocenia innych kwalifikacji ani umiejetnosci z okazji intervju w sprawie pracy.

krzysztof ignaszak

21-01-2014 16:25

Dokladnie Kamila Olga jest tak jak mówisz!!! U mnie jest podobnie jestem jako jedyny Polak i mam wielki szacunek wsrod Norwegow

K T

21-01-2014 15:43

Norski sami najlepiej wyjasnili czemu sa sceptyczni:

Dwóch na 10 Norwegów uważa w dodatku, że międzynarodowe towarzystwo źle wpływa na środowisko pracy. Tyle samo czuje, że bezpieczeństwo pracy pogorszyło się przez imigrantów zarobkowych.


Pasozyty przyzwyczajone do socjalizmu i okradania efektywnych i utalentowanych kapitalistow poprzez podatki i akcyzy nagle odkryli ze inni pracownicy potrafia zapracowac na ta pensje ktora wynika z tariffavtale. Wiec srodowisko pracy im sie pogorszylo bo musza pracowac aby niewyjsc na nierobow, do tego bezpieczenstwo to im sie pogorszylo ale jesli chodzi o posade i to ze wiecznie beda ja mogli miec nic nierobiac.

A norwescy kapitalisci rowniez beda wiecej wymagac od swoich pracownisiow majac za konkurencje nienorweskie firmy wykonujace uslugi w Norwegii.

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok