Mój sssskarbie, czyli Urząd Skarbowy na Facebooku

Kiedyś władza musiała sama pofatygować się po swoje podatki, wysyłając w teren poborcę podatkowego. Za naszych czasów, niestety, trzeba samemu oddać pieniądze (lub też zrobi to za nas pracodawca). Być może na osłodę norweski urząd skarbowy postanowił wyjść do ludzi przynajmniej w formie elektronicznej i pod koniec ubiegłego roku założył profil na Facebooku.

CIESLA SZALUNKOWY

TRANSPORT-POLSKA-NORWEGIA-POLSKA-BUSY-PRZEWÓZ OSÓB I PRZESYŁEK

Tłumacz norweskich dokumentów

Ogłoszenia MojaNorwegia

- Wiele osób znajduje informacje, których potrzebuje na stronie urzędu skarbowego, skatteetaten.no, lub na własną rękę, jednak przez naszą obecność na Facebooku pragniemy niejako otworzyć nowe drzwi do nas i nawiązać bezpośredni kontakt z podatnikami - mówi dyrektor komunikacyjny Skatteetaten, Astrid Bugge Mjærum.

Facebookowy profil urzędu skarbowego nazywa się „Skatten min", czyli „Mój skarb" (również „Mój podatek", ale pierwsze tłumaczenie lepiej oddaje grę słowną), co jest nawiązaniem zarówno do nazwy urzędu (Skatteetaten - Urząd Skarbowy), jak i do pieszczotliwego miana, jakim Gollum z „Władcy Pierścieni" obdarzał Pierścień Władzy.

(Nota bene, paskudny, obłąkany na punkcie swojego skarbu Gollum to niewątpliwie stosowny patron dla strony urzędu zajmującego się pobieraniem podatków :) )

Wielu podatników powitało obecność skarbówki na Facebooku właśnie słowami: „Witaj, mój ssskarbie!"

Dialog na temat podatków

Inauguracja obecności skarbówki na popularnym portalu społecznościowym zbiegła się w czasie z rozsyłaniem kart podatkowych na rok 2012, w związku z czym obecnie najwięcej pytań na ścianie dotyczy tego właśnie zagadnienia, jednak celem strony jest ogólnie nawiązanie dialogu z użytkownikami i udzielanie porad podatnikom.

Na ścianie „Mojego skarbu" pracownicy urzędu udzielają odpowiedzi na pytania użytkowników. Na samej stronie można znaleźć przydatne informacje dotyczące usług „samoobsługowych", typu zamawianie kart podatkowych (skattekort), kart zwolnieniowych (frikort), czy zgłaszania zmiany adresu.

- Zaczynamy od tych trzech najpopularniejszych usług elektronicznych. Potem ocenimy, czy będziemy rozszerzać część informacyjną profilu o dalsze zagadnienia - mówi Mjærum.

- Czy jesteście przygotowani na to, by uporać się ze wszystkimi zapytaniami, które mogą się pojawić?

- Naszym, tj. urzędu, podstawowym źródłem informacji jest i nadal będzie nasza strona internetowa, skatteetaten.no, tak więc często będziemy po prostu wskazywać użytkownikom, gdzie mogą znaleźć interesujące ich informacje, czy usługi - wyjaśnia Anette Bjerke, doradca ds. komunikacji.

Mimo to Urząd Skarbowy nie rzucił się na głęboką wodę bez przygotowania.

- Przeszkoliliśmy grupę osób z działu informacji podatkowej, którzy będą odpowiadać na pytania online. Wydaje mi się, że jesteśmy przygotowani nawet na dość intensywny ruch na stronie - mówi Bjerke i dodaje, że pracownicy są naprawdę ciekawi, jak duży będzie odzew ze strony internautów.