Słabe perspektywy dla wydobycia ropy naftowej w Norwegii

Przygotowania do odwiertu
Foto: Arne Reidar Mortensen/Statoil

OSLO - Norwegia, jeden z największych na świecie eksporterów ropy naftowej i gazu, ogranicza swoje perspektywy w ropie naftowej, aż o 21 porc.- ogłosił w czwartek Norweski Dyrektoriat Naftowy, urząd administrujący norweskimi złożami gazu i ropy naftowej. Powód, nowych złóż ropy może być mniej, niż dotąd oczekiwano.

Niepotwierdzone czyli jeszcze nieodkryte - zasoby gazu w Norwegii zostały zmniejszone z 20,8 do 16,4 mld baryłek tłumaczy - dyrektoriat podkreślając, że przeprowadzone intensywne poszukiwania nowych złóż ropy, pokazały słabe wynik. - Nie znaleziono dość nowych rezerw, by zrekompensować zmniejszenie zasobów wskutek eksploatacji złóż - stwierdziły norweskie władze.

W zeszłym roku wydobycie ropy w Norwegii wynosiło 1,8 mln baryłek dziennie, o jedną dziesiątą mniej niż w 2009 r. A do 2015 r. wydobycie zmaleje o jedną szóstą w stosunku do 2010 r. - Dyrektoriat.

Obecnie z norweskich złóż wydobywa się ok. 50 proc. ropy, co jest jednym z najlepszych wskaźników na świecie. - Jeśli uda nam się zwiększyć skalę wydobycia nawet o jeden punkt procentowy, będzie to oznaczać dziesiątki miliardów euro przychodów dla Norwegii - powiedział szef Dyrektoriatu Bente Nyland.

Spadek dochodów z eksploatacji złóż ropy rekompensują Norwegii większe dochody z wydobycia gazu. W zeszłym roku Norwegia została drugim, co do wielkości po Rosji eksporterem gazu na świecie, zajmując pozycję, która należała dotąd do Kanady. W 2010 r. Norwegowie sprzedali prawie 106 mld m sześc. gazu, o 3 proc. więcej niż rok wcześniej. W tym roku Norwegia zamierza zwiększyć eksport gazu do ponad 109 mld m sześc., a w 2015 r. eksportować ponad 112 mld m sześc.

MN/iLogic Media,Reuters, AFP

Reklama