Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Rozlicz podatek za 2023

Praca i pieniądze

Szykuje się seria strajków? Od soboty może protestować nawet 2 tys. osób

klaudia@mojanorwegia.pl

16 września 2016 14:01

Udostępnij
na Facebooku
Szykuje się seria strajków? Od soboty może protestować nawet 2 tys. osób

Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, nawet 2 tys. pracowników z 13 spółek państwowych rozpocznie strajk. fotolia.com - royalty free

Związki zawodowe działające w placówkach państwowych, takich jak przedszkola czy Vinmonopolet, nie mogą dojść do porozumienia ze swoimi pracodawcami. Jeśli negocjacje w sprawie emerytur dla pracowników spółek państwowych zakończą się fiaskiem, od soboty strajkować może ponad 2 tys. osób w całym kraju.
Od 13 września trwają negocjacje między związkami zawodowymi (LO), a państwowym pracodawcą. Rozmowy dotyczą przede wszystkim emerytur. Podczas spotkań strony muszą dojść do porozumienia w sprawie 30 umów dotyczących 13 spółek należących do państwa. Koniec negocjacji wyznaczono w piątek 16 września.

13 firm może zastrajkować

Jeśli strony nie dojdą do porozumienia, protestować będą pracownicy takich spółek jak: Vinmonopolet, Ruter, Flytoget, SIVA, przedszkola Norlandia i AIM Norway. Dołączą do nich również organizacje studenckie z Bergen, Stavanger i Østfold. W sumie w strajku może uczestniczyć ponad 2 tys. osób w całym kraju.

Zbiorowe negocjacje między związkami a pracodawcami dotyczą aż 340 tys. osób zatrudnionych w Norwegii.

Płace i emerytury

Głównymi powodami sporu są wysokości wynagrodzeń i warunki pracy. Związki zawodowe chcą wyrównania zarobków jeszcze w tym roku. Negocjacjom poddany będzie również temat emerytur.

‒ Ludzie chcą wiedzieć z czego będą żyć jak już przestaną pracować. Musimy zapewnić im godne emerytury – mówi wiceprzewodniczący LO Stat og forhandlingsleder, Eivind Gran.

Trwa strajk lekarzy

Nie tylko pracownicy spółek państwowych skarżą się na złe warunki pracy. Norwescy lekarze strajkują już od 7 września. Dzisiaj do protestujących dołączyło kolejnych 159 lekarzy i psychologów. W sumie protestuje prawie 500 osób z 12 szpitali.
Powodem trwającego konfliktu z lekarzami jest to, że Spekter (organizacja zrzeszająca pracodawców, w tym tych z sektora zdrowia) chce wprowadzić indywidualne grafiki dla lekarzy, które będą uzależnione między innymi od listy oczekujących pacjentów.

Lekarze uważają, że obecna sytuacja jest dobra i nie chcą zmian. Akademikerne (oragnizacja zajmująca się ustalaniem płac i wymiaru godzin pracy pracowników naukowych) chce, aby godziny pracy były stałe i ustalone we współpracy między pracodawcą i mężami zaufania.
Reklama
Gość
Wyślij


Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok