Przeciętne wydatki na jedzenie norweskiej rodziny - statystyki a rzeczywistość

09 listopada 2014 07:11

Udostępnij
na Facebooku

Przeciętne wydatki na jedzenie norweskiej rodziny - statystyki a rzeczywistość

Według badań Sifo, przeciętna rodzina w Norwegii miesięcznie wydaje na jedzenie od 5800 do 9500 koron. Jak jest naprawdę?

Większość naszej wypłaty poświęcamy na wydatki na jedzenie. Często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, ile wydajemy. Istnieje wiele różnych sposobów dzięki którym możemy zaoszczędzić podczas kupowania jedzenia.

Jak powinno być

Według wyliczeń Sifo (Krajowego Instytutu Badań Konsumenckich) norweska rodzina powinna wydawać na jedzenie od 5800 koron miesięcznie (rodzina z małym dzieckiem) do 9500 koron (rodzina z 4 dzieci w wieku 4-17 lat).

Wyliczenia Sifo opierają się się na cenach zwykłego norweskiego jedzenia z elementami nowych rodzajów żywności i przeciętnym zużyciu żywności.

Obliczając wielkość porcji i ilość jedzenia, założono, że wszystkie posiłki są przygotowywane w domu, a rodzina jest umiarkowanie aktywna fizycznie.

mountpleasantgranary.net

Jak jest

Internetowe dyskusje na temat oszczędzania nieco burzą obraz stworzony przez Sifo. Wiele rodzin wydaje znacznie więcej na jedzenie, nawet gdy starają się oszczędzać.

Jedna z internautek, matka 3 dzieci w wieku 3,5- 6 lat pisze: „Już długo podejrzewałam, że za dużo wydajemy na jedzenie, ale rzeczywistość mocno mnie zaskoczyła. W mojej rodzinie jest 2 dorosłych i trójka dzieci w wieku 3,5-6 lat i miesięcznie wydajemy na jedzenie ponad 17 tysięcy koron”.

Inna internautka, matka 4 dzieci (3-11 lat), twierdzi, że miesięcznie wydaje na żywność ok. 12 tysięcy koron.

Jedna z kobiet, matka 2 małych dzieci, wydaje miesięcznie ok. 4/5 tysięcy koron na jedzenie.

commons.wikimedia.org

Jak zaoszczędzić

Jest wiele różnych rad jak ograniczyć miesięczne wydatki na jedzenie. Oto kilka z nich:

- Rób zakupy raz w tygodniu. Robiąc duże zakupy raz w tygodniu ograniczysz spontaniczne kupowanie niepotrzebnych produktów.

- Przygotuj sobie listę zakupów i się jej trzymaj. Kupuj tańsze produkty. Jest wiele tańszych odpowiedników znanych produktów, które są równie dobre.

- Kupuj w tańszych sklepach, takich jak np. Rema 1000.

- Przygotowuj jedzenie w domu. Jest to tańsze, niż kupowanie gotowych dań w sklepie.

A Wy jakie macie sposoby na oszczędzanie przy tego typu wydatkach? Wyliczenia Sifo są realne, czy Wasze wydatki bardziej przypominają te, o których piszą internauci?

Źródła: klikk.no, centum.no, pengertilalle.com

Zdjęcie źródłowe: fotolia - royalty free

Reklama

Komentarze:

Od najnowszych

Od najstarszych

Od najnowszych

mlotnaidiotow

04-07-2016 16:50

Anna Ruscak napisał:
My robimy większość zakupów w Szwecji i wydajemy cirka 4000-5000 NOK/miesiąc/2 osoby dorosłe+dziecko. W Szwecji kupujemy: mięso (wieprzowinę, wołowinę), duże ilości chleba (który zamrażamy, żeby wystarczył na dłużej), pomidory, cebulę, ogórki, mleko, jogurty, masło, ryż, środki czystościowe i kosmetyki. W Norwegii kupujemy czasami produkty, które nam się kończą szybko, np. mleko, świeży chleb, pieluchy lub, które w Norwegii są tańsze-łosoś, lody, kurczak, płyn do mycia podłóg, przeciery pomidorowe, albo takie towary, które nie wolno sprowadzać do Norwegii, np. ziemniaki. Odżywiamy się normalnie, a dzięki takim wyjazdom raz na miesiąc możemy trochę zaoszczędzić na przyszłość.
-------
To faktycznie swietny pomysl a, la Norki. Jedziemy 120 km dalej bo mleko jest tansze o 2 nok na litrze. A benzyna w N wiadomo za darmo.

-2

Zgłoś

Odpowiedz

Anna Ruscak

04-07-2016 16:37

My robimy większość zakupów w Szwecji i wydajemy cirka 4000-5000 NOK/miesiąc/2 osoby dorosłe+dziecko. W Szwecji kupujemy: mięso (wieprzowinę, wołowinę), duże ilości chleba (który zamrażamy, żeby wystarczył na dłużej), pomidory, cebulę, ogórki, mleko, jogurty, masło, ryż, środki czystościowe i kosmetyki. W Norwegii kupujemy czasami produkty, które nam się kończą szybko, np. mleko, świeży chleb, pieluchy lub, które w Norwegii są tańsze-łosoś, lody, kurczak, płyn do mycia podłóg, przeciery pomidorowe, albo takie towary, które nie wolno sprowadzać do Norwegii, np. ziemniaki. Odżywiamy się normalnie, a dzięki takim wyjazdom raz na miesiąc możemy trochę zaoszczędzić na przyszłość.

Zgłoś

Odpowiedz

cyc cyc

06-03-2015 22:37

no jak tylko maz pracuje to nie dziwne ze na zarciu oszczedzaja
pewnie dlatego sie najela do MN za najmimorde

Zgłoś

Odpowiedz

gargamel gargamelowaty

06-03-2015 20:51

DorHan napisał:
Moja rodzina liczy dwoje doroslych i jedno dziecko ( 15 lat ). Mamy budzet na jedzenie w wysokosci 7.000 kr. Zakupy robimy w wiekszosci w Szwecji ( mieszkam niedaleko granicy ). W kwocie kr. 7.000 mieszcza sie srodki czystosci.

Nie sa w to wlaczone koszty jedzenia w restauracji/kafeterii.

Mamy osobne konto tzw " matkonto" do ktorego jest osobna karta platnicza. Kazdy, kto idzie do sklepu posluguje sie ta karta i unikamy w ten sposob przekroczenia miesiecznego budzetu.no to sie nie przejadacie,okolo 80 kr na dzien,szalu nie ma chleb z mlekiem i chinskie zupki,chyba ze paczki jasta ci przysyla ze slomnik

Zgłoś

Odpowiedz

Dorota Hansen

10-11-2014 11:20

Moja rodzina liczy dwoje doroslych i jedno dziecko ( 15 lat ). Mamy budzet na jedzenie w wysokosci 7.000 kr. Zakupy robimy w wiekszosci w Szwecji ( mieszkam niedaleko granicy ). W kwocie kr. 7.000 mieszcza sie srodki czystosci.

Nie sa w to wlaczone koszty jedzenia w restauracji/kafeterii.

Mamy osobne konto tzw " matkonto" do ktorego jest osobna karta platnicza. Kazdy, kto idzie do sklepu posluguje sie ta karta i unikamy w ten sposob przekroczenia miesiecznego budzetu.

Zgłoś

Odpowiedz

Eliza K

09-11-2014 14:54

Ronn napisał:
oooojjj helvete .... dopiero teraz doczytalem ze chodzilo o kwote na tydzien a nie na miesiac .... a ja glupi katowalem sie 700 nok zakupow na miesiac.... hmmm no coz... da sie ??? da sie
Ten artykul byl wziety z nettavisen.no i tam faktycznie byla mowa o wydatkach na jedzenie o wysokosci 1500,- na miesiac dla 4-osobowej rodziny. Dopiero po dniu czy dwoch zmienili miesiac na tydzien.