Praca i pieniądze
Coraz więcej ludzi bez pracy
19

Już dawno bezrobocie w Norwegii nie było tak wysokie. Ostatni raz taki wynik odnotowano aż dziesięć lat temu.
Zły okres w przemyśle naftowym wpływa na pozostałe gałęzie przemysłu w Norwegii. Już od 10 lat nie było tak wysokiego bezrobocia, jak dziś, podaje NAV w swojej najnowszej analizie.
NAV przewiduje, że w tym roku w Norwegii będzie mieszkać około 82 000 bezrobotnych. Rok później ich liczba ma wzrosnąć do 92 000.
Jest to kolejno 3 i 3,3 procentowe bezrobocie. Aby znaleźć podobny stopień bezrobocia, musimy się cofnąć aż o 10 lat.
Jeszcze więcej
- Mimo, że w ciągu ostatnich miesięcy obserwujemy spadek liczby bezrobotnych, to i tak uważamy, że ich liczba w tym roku wzrośnie. Według naszych przewidywań, do końca tego roku straci pracę 10 000 osób – mówi Kjersti Monland, obecna kierownik wydziału pracy i gospodarki NAV.

foto: MN
Największy spadek zatrudnienia ma mieć miejsce wśród inżynierów, informatyków oraz pracowników przemysłowych.
Eksport na plus
Według danych NAV, coraz niższa cena ropy wpłynęła pozytywnie na rozwój eksportu.
- Spadek cen ropy jest jednym z powodów osłabienia korony norweskiej na rynku walutowym, ale jest to dobra wiadomość dla przedsiębiorców specjalizujących się w sprzedaży dóbr i usług za granicę – mówi Monland.
Rogaland barometrem
Jonas Gahr Støre, lider partii pracy jest zdania, że region Rogaland jest swoistym barometrem Norwegii. Zdaniem Støre poprzez to, co się dzieje w Rogaland, możemy przewidywać jak bezrobocie rozwinie się w reszcie kraju. Polityk partii pracy przejmuje się przede wszystkim losem młodych ludzi.
- Boimy się o młodych ludzi, którzy wypadają z rynku pracy. Bezrobocie wśród młodych osiągnęło już 10%. Jest to bardzo alarmujący wynik – mówi Jonas Gahr Støre.
W Rogaland bezrobocie podwoiło się w ciągu jednego roku. Jest to część kraju, w której skupia się sektor nowoczesnej energetyki.

foto: MN
Opinię Jonasa Gahr Støre o Rogaland popierają: przewodniczący związków zawodowych Arve Bakke oraz lider LO Gerd Kristiansen.
- Wszystko jest jasno przedstawione na piśmie. Jestem z Møre og Romsdal i tam, podobnie jak w Rogaland, wzrasta odsetek bezrobocia. Podobnie dzieje się w Bergen – mówi Arve Bakke.
Wzrost bezrobocia i upadek przemysłu naftowego to ostatnio bardzo często poruszane tematy w prasie norweskiej. Norwegowie przewidują, że w 2020 roku skończy się słynna „oljeeventyr” (nor. Bajka naftowa – okres w którym Norwegia zdobywa bogactwo na wydobyciu ropy naftowej). Już teraz mają miejsce masowe zwolnienia, a spółki naftowe wycofują się z terenu Norwegii. Norwegowie coraz intensywniej szukają alternatywnych sposobów rozwoju gospodarki kraju.
Czy gwałtowny wzrost bezrobocia w Norwegii wpłynął na Wasze życie?
Źródło: nrk.no
Zdjęcie frontowe: pixabay.com - CC0
To może Cię zainteresować
5
07-06-2015 17:36
1
0
Zgłoś
07-06-2015 12:55
0
0
Zgłoś
07-06-2015 12:38
4
0
Zgłoś
07-06-2015 08:07
0
0
Zgłoś
06-06-2015 23:41
2
0
Zgłoś
06-06-2015 23:40
1
0
Zgłoś
06-06-2015 23:38
0
0
Zgłoś
06-06-2015 23:37
0
-1
Zgłoś