Polityka
UE wymaga od Norwegii więcej
9

Premier Erna Solberg mówi, że Unia Europejska wymaga od Norwegii „znaczących środków".
Pod koniec stycznia zaczęły się rozmowy o tym, jak duży powinien być wkład Norwegii, Islandii i Liechtensteinu do Unii Europejskiej. Pieniądze z tych państw znajdują się w osobnej puli i przeznaczone zostają na wsparcie projektów w najbiedniejszych krajach UE.
Przez ostatnich pięć lat, te trzy kraje EFTA (Europejskie Stowarzyszenie Wolnego Handlu) wpłaciły 14 miliardów koron - 97% z tego należało do Norwegii.
Aftenposten dotarło do informacji, że dotychczas odbyło się tylko jedno spotkanie z przewodniczącym ds. negocjacji Luisem Felipem Fernandezem de la Peną. Rozmowy odbywały się w tak zwanych grupach operacyjnych.
Solberg nie chce powiedzieć, ile Unia wymaga od Norwegii, mówi tylko, że chodzi o „znaczące środki". Czy to znacznie więcej niż Norwegia dawała dotychczas?
- Tak - premier jasno odpowiada. Jest ona dziś na konferencji dotyczącej bezpieczeństwa atomowego w Hadze.
- Powiedzieliśmy, że uważamy, iż kwota, którą wyłożyliśmy w tym okresie jest zbliżona do poziomu maksymalnego. UE ze swojej strony zredukowała swoje własne wkłady do funduszy regionalnych. To nie jest normalne, że nasz wkład ma się zwiększyć, podczas gdy ich się zmniejsza - mówi Solberg.

Mission of Norway to the EU/flickr.com
Ani UE ani Norwegia nie zdradzają ile wymagają lub oferują.
Ministerstwo spraw zagranicznych nie chce komentować wielkości tych kwot, ale informuje, że Norwegia zaoferowała, że będzie kontynuować swój znaczny wkład do puli.
Według Aftenposten UE chce, aby Norwegia wpłacała więcej, ponieważ sytuacja ekonomiczna w wielu krajach Unii pogorszyła się ze względu na kryzys finansowy.
Źródło: aftenposten.no, zdjęcie frontowe: Mission of Norway to the EU/flickr.com
To może Cię zainteresować
5
26-03-2014 18:16
1
0
Zgłoś
26-03-2014 18:00
2
0
Zgłoś
26-03-2014 12:14
1
0
Zgłoś
26-03-2014 11:08
0
0
Zgłoś
26-03-2014 09:31
0
0
Zgłoś
26-03-2014 09:20
1
0
Zgłoś
26-03-2014 02:02
2
0
Zgłoś