Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

Pozostało jeszcze:

5
DNI

do zakończenia rozliczeń podatkowych w Norwegii

Rozlicz podatek

Polityka

Listhaug: Uchodźcy nie mogą wybierać kraju, w którym chcą ubiegać się o azyl

Natalia Szitenhelm

14 marca 2016 08:00

Udostępnij
na Facebooku
1
Listhaug: Uchodźcy nie mogą wybierać kraju, w którym chcą ubiegać się o azyl

Listhaug uważa, że uchodźcy nie powinni wybierać kraju, w którym chcą ubiega,ć się o azyl. fot. wikimedia.org/CC BY 3.0/FrP Media

Minister ds. imigracji i integracji Sylvi Listhaug stwierdziła, że uchodźcy nie mają prawa wybierać kraju, w którym chcą ubiegać się o azyl. Dodała też, że do Wielkanocy postara się zakończyć prace nad zaostrzonym pakietem azylowym.
– Dopóki Europa nie dopracowała podziału uchodźców, jest tylko kilka państw, które imigrantom wydają się bardzo atrakcyjne. Norwegia jest jednym z nich – powiedziała Sylvi Listhaug (Frp).

Mimo to wielu krytyków norweskiej, jak i europejskiej polityki azylowej uważa, że wiele państw, które przyjęły uchodźców, ściga się, by wprowadzić najostrzejsze przepisy azylowe.

„Wybierają kraj, jak gdyby byli na zakupach”

Jednak norweska minister ds. imigracji i integracji uważa, że problem tkwi nie w tym, że państwa zaostrzają przepisy, a w tym, że uchodźcy, jak gdyby byli na zakupach, wybierają sobie kraj, w którym chcą ubiegać się o azyl. Wskazała na przykład kilku państw z Europy Wschodniej, które zaoferowały pomoc uchodźcom. Ci jednak z niej nie skorzystali. Według Listhaug to dowód na to, że imigranci porównują warunki, które może zaoferować im dany kraj, aniżeli szukają bezpiecznego schronienia. – Zjawisko przybrało formę azylowych zakupów, gdzie uchodźcy sami wybierają, do jakiego państwa przybędą, które zapewni im dobrobyt i demokrację – dodała.

Zaostrzone prawo azylowe do Wielkanocy

Kwestia zaostrzenia prawa azylowego była jednym z tematów piątkowego spotkania Sylvi Listhaug z Thorbjørnem Jaglandem, sekretarzem generalnym Rady Europy.

Jagland skrytykował kilka propozycji zmian polityki azylowej przedstawionych przez Listhaug. Stwierdził, że plany Norwegii, by zaostrzyć wymogi łączenia uchodźców z rodzinami, przyznawać prawo do stałego pobytu mniejszości i odsyłać uchodźców na granicę pogwałciłyby międzynarodowe traktaty.

Dodał, że Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu jasno wytyczył linię postępowania, gdy chodzi o łączenie rodzin i że „nikt nie powinien wchodzić z nim w konflikt”.

Norweska minister ds. imigracji i integracji powiedziała, że „zanotowała” uwagi Jaglanda. Dodała, że do Wielkanocy postara się dokończyć prace nad nowym pakietem azylowym. Według niej „zrównoważona imigracja” jest priorytetem rządu, a proponowane zmiany będą zgodne z traktatami. – To ważne, byśmy przestrzegali konwencji, do których się zobowiązaliśmy – dodała.

Listhaug tak jak Merkel

Nie tylko Sylvi Listhaug uważa, że uchodźcy nie powinni wybierać kraju, w którym chcą ubiegać się o azyl. Podobną opinię wygłosiła ostatnio kanclerz Niemiec Angela Merkel. Dodała także, że „ z pewnością wielu uchodźców jest rozczarowanych, ponieważ nie mogą udać się tam, dokąd by chcieli, ale jesteśmy w Europie zgodni, że nie istnieje prawo do azylu w wybranym kraju.” 


Źródła: PAP, thelocal.no
Reklama
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


toms14

14-03-2016 13:15

BRWAO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Te leniwe i cwane muslemskie śmiecie dyktują swoje warunki..pokazać tym koziojebcom kto rządzi w Europie..bo przeciecz nie oni!!!!!!!!!!!!!!! Zbudowac takie prawo migracyjne rzeby nikt nie spelnial jego wytycznych i won z tym terrorystycznym szlamem do Syrii!!!!!!!!!!!!!!!

Reklama
Facebook Messenger YouTube Instagram TikTok